ZOBACZ: Mateusz Grabda, trener siatkarzy Skórzanych Skarżysko/SMS Kielce po zwycięstwie nad RCS Radom
Skórzani Skarżysko/SMS Kielce – RCS Czarni Radom 3:1 (25:21, 20:25, 25:12, 25:19)
Skórzani/SMS: Fludra, Kopij, Więckowski, Orobko, Drewniak, Dyk, Duluk (libero) oraz Ziemnicki.
Nasza drużyna odniosła czwarte z rzędu zwycięstwo, w tym roku wszystkie pojedynki u siebie rozegrała w skarżyskiej hali przy ulicy Sienkiewicza i ten obiekt dla rywali Skórzanych okazał się twierdzą nie do zdobycia.
Pierwsze dwa sety potyczki z radomianami wskazywały na to, że szykuje się długi i wyrównany pojedynek. Przełomowa dla losów meczu okazała się trzecia partia, w której podopieczni trenera Mateusza Grabdy pozbawili gości jakichkolwiek złudzeń. Podobnie jak w większości momentów poprzedniego spotkania z Avią Świdnik, tak i tym razem przypominali świetnie zgraną i silną w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła machinę.
Początek czwartego seta był wyrównany, ale potem gospodarze zaczęli odskakiwać. Od stanu 14:12 systematycznie zwiększali swoją przewagę do pięciu-sześciu „oczek”. W końcówce radomianie starali się jak mogli, ale nie byli w stanie odwrócić niekorzystnego dla siebie biegu wydarzeń. Po finale czwartej partii skarżysko-kielecki zespół wraz z trenerem Grabdą znów zaprezentował na parkiecie taniec radości. To był dla niego ważny triumf, przedłużający szansę na zajęcie miejsca w pierwszej „ósemce” i grę w fazie play-off. Skórzani przeskoczyli z ostatniego, dziewiątego na siódme miejsce w tabeli.
– Nie uniknęliśmy wpadek i przestojów, ale to charakteryzuje też inne młodsze zespoły w tej lidze. Generalnie jestem zadowolony z postawy chłopaków, zagraliśmy bardzo dobre spotkanie i na wysokim poziomie. Nasza gra już się stabilizuje. Przed nami mecz wyjazdowy z Karpatami w Krośnie, aby mieć w stu procentach pewne miejsce w play-off, musimy tam zwyciężyć. Na razie wygraliśmy kolejną bitwę, ale jeszcze nie całą wojnę – podsumował trener Mateusz Grabda.
W pozostałych spotkaniach: Avia Świdnik – Karpaty Krosno 3:1 (26:24, 19:25, 25:20, 25:14), AKS V L.O Rzeszów – AZS Politechnika Lublin 0:3 (22:25, 26:28, 17:25), Neobus Niebylec – KKS Kozienice 3:1 (26:28, 25:22, 25:16, 25:15), pauzowali Błękitni Ropczyce.
1. Karpaty Krosno 15 38 42:15
2. Politechnika Lublin 15 33 36:20
3. Avia Świdnik 15 32 39:22
4. Neobus Niebylec 15 19 27:33
5. Błękitni Ropczyce 15 19 19:34
6. RCS Radom 16 17 26:36
7. Skórzani/SMS 15 16 24:35
8. AKS V L.O Rzeszów 15 15 24:35
9. KKS Kozienice 15 15 25:36
W ostatniej kolejce, 17 marca: Karpaty – Skórzani/SMS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?