- W pierwszym secie zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze, choć mieliśmy w górze jeszcze ze dwie piłki, które mogliśmy lepiej skończyć. Ale zagraliśmy w tej partii prawie z 70-procentową skutecznością i niuanse zadecydowały o tym, że wygrała na przewagi ZAKSA – przyznał Daszkiewicz
Chwalił też zespół za trzeciego seta.
-Dobrze zaprezentowaliśmy się też w trzecim secie, gdy wygraliśmy siedem kolejnych piłek i ze stanu 10:17 doprowadziliśmy do remisu po 17:17. Mistrz Polski to jednak lepszy zespół i wygrał zasłużenie. Ja się cieszę z tego, że nie przegraliśmy już tego meczu w szatni i momentami graliśmy na wysokim poziomie. To ważne. Teraz przed nami trudny wyjazd do Rzeszowa, na spotkanie z Asseco Resovią – dodał Daszkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?