Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znakomity mecz ekipy z Kielce. Effector - BBTS 3:0

Kamil Markiewicz
Aleksander Piekarski
W meczu 24. kolejki PlusLigi Effector Kielce pokonał w hali Pod Basztami w Chęcinach BBTS Bielsko-Biała 3:0. Kielczanie na zwycięstwo potrzebowali zaledwie godziny i 14 minut.

Effector Kielce - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:21, 25:13, 25:13)

  • Effector: Komenda 4, Andrić 14, Pawliński 10, Wachnik 12, Nalobin 8, Wohlfahrtstatter 10, Biniek (libero).
  • BBTS: Bieńkowski, Janeczek 6, Kwasowski 5, Lipiński 6, Gaca, Grzechnik 3, Koziura (libero) oraz Siek 1, Gryc, Storozhylov 1, Vemić.
  • MVP meczu: Leo Andrić (Effector).
  • Sędziowali: Anna Niedbał (Dębica) i Tomasz Janik (Warszawa). Widzów: 970
  • Przebieg: I set: 0:1, 2:2, 5:5, 8:7, 11:8, 12:12, 14:14, 16:15, 18:18, 21:19, 23:20, 25:21; II set: 1:0, 3:1, 6:3, 8:4, 12:6, 15:6, 16:7, 19:10, 21:12, 23:13, 25:13; III set: 1:0, 5:1, 6:2, 8:2, 12:4, 14:5, 16:6, 18:8, 21:9, 23:12, 25:13.


WYPOWIEDZI PO MECZU

Kielecka drużyna do spotkania z BBTS przystępowała w dobrych nastrojach, ponieważ trzy dni wcześniej odniosła na wyjeździe zwycięstwo za trzy punkty, pokonując AZS Częstochowa 3:1.

Sobotni mecz był ważny dla układu tabeli, ponieważ Effector mierzył się z sąsiadującym w tabeli BBTS. Początek spotkania był wyrównany. Zespoły walczyły punkt za punkt. Po skutecznym bloku Aleksieja Nalobina kielczanie wygrywali 11:8. Goście szybko odrobili straty. Po autowym ataku Macieja Pawlińskiego było 11:11. Znów rozpoczęła się wyrównana walka. Po ataku z lewego skrzydła Jakuba Wachnika zespół z Kielc wyszedł na prowadzenie 20:19. Od tego momentu gospodarze zaczęli powiększać swoją przewagę. Po akcji z drugiej piłki Marcina Komendy było 23:20 dla ekipy z Kielc. Ostatecznie zwyciężyła ona 25:21.

Druga partia rozpoczęła się bardzo dobrze dla drużyny prowadzonej przez Sinana Tanika. Po ataku ze środka Petera Wohlfahrtstattera Effector wygrywał 4:1. Gospodarze z każdą kolejną akcją powiększali swoje prowadzenie. Warto podkreślić, że kielecka ekipa grała dobrze w każdym elemencie. Po świetnym uderzeniu z drugiej linii Pawlińskiego było 17:8 dla gospodarzy. Seta zakończył skuteczny blok Nalobina, który powstrzymał atak Pawła Gryca. Effector wygrał 25:13.

Dziesięciominutowa przerwa między drugim, a trzecim setem nie wpłynęła źle na poczynania siatkarzy z Kielc, a wręcz przeciwnie. Prezentowali się oni jeszcze lepiej. Seriami punktowali Leo Andrić, Jakub Wachnik, Pawliński czy Wohlfahrtstatter. Byli skuteczni nie tylko w ataku, ale również w bloku i zagrywce. Po asie serwisowym Wachnika Effector prowadził 19:8. Po skutecznym bloku Wohlfahrtstattera kielczanie prowadzili 22:9. Goście mieli dużo problemów z przyjęciem serwisu Effectora. Trudno było im się także przebić przez dobrze pracujący w tym meczu blok. Ostatecznie gospodarze wygrali w trzeciej partii 25:13 i w całym meczu 3:0. W ostatniej akcji punkt z zagrywki zdobył Pawliński.

Sport Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie