Effector Kielce – Cuprum Lubin 3:2 (25:15, 25:22, 22:25, 22:25, 15:10)
Effector: Iszczuk 5, Więckowski 18, Stós 12, Ziemnicki 15, Dyk 9, Fludra 5, Grysak (libero), Słonina (libero) oraz Jaworski, Mleczko 1.
Siatkarze Młodej Ligi rozegrali pierwsze mecze w tym roku. Effector rozpoczął od wygranej, ale nie przyszła ona łatwo.
Podopieczni trenera Mateusza Grabdy dobrze rozpoczęli spotkanie i dosyć pewnie wygrali dwa pierwsze sety, ale potem zaczęli popełniać błędy i goście z Lubina doprowadzili do remisu w meczu. O wszystkim zadecydował więc tie-break. Gospodarze meczu, rozgrywanego w hali przy ulicy Jagiellońskiej 90 w Kielcach, zmobilizowali się na decydującą partię i odnieśli zwycięstwo.
- Dwa sety były naprawdę super w naszym wykonaniu, fajnie funkcjonowały blok i obrona, nieźle było w przyjęciu. W kolejnych dwóch setach w przyjęciu było już bardzo słabo i w efekcie przegraliśmy dwie partie, tracąc szansę na trzy punkty w całym spotkaniu. Trzeba się jednak cieszyć z tego co jest. Ostatni mecz rozegraliśmy 18 grudnia i trochę wypadliśmy z rytmu meczowego – przyznał trener Mateusz Grabda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
