Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Effector Kielce przegrał z ZAKSĄ na wyjeździe 0:3

(SAW, KAR)
Effector niewiele miał do powiedzenia w meczu z ZAKSĄ w Kędzierzynie-Koźlu.
Effector niewiele miał do powiedzenia w meczu z ZAKSĄ w Kędzierzynie-Koźlu. Sławomir Stachura
W meczu PlusLigi siatkarzy Effector Kielce gładko przegrał z liderem w Kędzierzynie-Koźlu 0:3.

Zobacz zapis relacji live z meczu: PlusLiga. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Effector Kielce - relacja live
[b]ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Effector Kielce 3:0 (25:22, 25:18, 25:14)

ZAKSA: Toniutti 2, Konarski 10, Buszek 12, Tillie 6, Gladyr 3, Wiśniewski 10, Zatorski (libero) oraz Rejno, Semeniuk 1, Bociek 5, Czarnowski 1, Pająk 1.
Effector: Komenda 2, Jungiewicz 4, Stolc 12, Vitiuk 2, Maćkowiak 3, Takvam 3, Sobczak (libero) oraz Binek (libero), Kędzierski 1, Orobko, Więckowski.
MVP meczu: Benjamin Toniutti (ZAKSA).

Sędziowali: Waldemar Niemczura (Węgierska Górka) i Wojciech Maroszek (Żory). Widzów: 2800.
Przebieg: I set: 1:0, 2:2, 4:6, 6:8, 11:11, 13:13, 16:14, 19:15, 21:18, 23:22, 25:22; II set: 0:1, 3:1, 6:4, 8:5, 10:6, 13:7, 16:10, 18:12, 21:16, 25:18; III set: 1:0, 3:1, 6:2, 8:3, 13:4, 16:8, 18:12, 21:13, 25:14.

Effector pojechał do Kędzierzyna-Koźla mocno osłabiony, bez kontuzjowanych Adriana Buchowskiego i Mateusza Bieńka. W tak okrojonym składzie trudno było kielczanom nawiązać walkę z liderem i większy opór stawili mu tylko w pierwszym secie.
A ten zaczął się dosyć niespodziewanie, bo kielczanie radzili sobie całkiem dobrze i prowadzili na pierwszej przerwie technicznej 8:6. Długo trwała zacięta walka o każdy punkt, na drugiej przerwie technicznej ZAKSA prowadziła 16:14, ale po udanym ataku Sławomira Stolca, już tylko 16:5. Pod koniec seta skuteczniejsi byli jednak gospodarze i wygrali do 22, gdy kapitanowi kielczan Sławomirowi Jungiewiczowi nie udało się udanie zakończyć ataku.

W drugiej partii szybciej zaczęła uwidaczniać się przewaga lidera, który po udanej akcji Francuza Kevina Tillie prowadził już 9:5. Trener Dariusz Daszkiewicz próbował mobilizować zespół, ale rosła przewaga miejscowych. Po błędzie Marcina Komendy lider prowadził już 16:10 i losy seta były praktycznie rozstrzygnięte. ZAKSA utrzymywała przewagę 4, 5 punktów i w efekcie zwyciężyła 25:8, a seta skutecznym atakiem zakończył środkowy bloku Łukasz Wiśniewski.

Po przegranych dwóch partiach kielczanie przestali już chyba wierzyć, że mogą coś ugrać w Kędzierzynie-Koźlu, bo przewaga lidera od początku była bardzo duża. Po skutecznej akcji reprezentacyjnego przyjmującego Rafała Buszka, który kiedyś grał w Effectorze, ZAKSA prowadziła już 8:3 i ekipa trenera Daszkiewicza znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Gdy środkowy kielczan Andreas Takvam nie zdołał skutecznie skończyć ataku, gospodarze prowadzili już 12:4 i było jasne, że mecz zakończy się w trzech setach. Pod koniec kilka udanych akcji miał najskuteczniejszy w kieleckiej drużynie Sławomir Stolc, ale i tak gospodarze wygrali zdecydowanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie