Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atom Trefl Sopot – KSZO Ostrowiec 0:3 (23:25, 25:27, 15:25)

Rafał Soboń
W meczu 10 kolejki ORLEN Ligi siatkarek KSZO Ostrowiec pokonał Atom Trefl w Sopocie 0:3.

Atom Trefl Sopot – KSZO Ostrowiec 0:3 (23:25, 25:27, 15:25)
KSZO:
Kapturska 24, Polak, Ściurka 8, Brzóska 5, Tahaka 9, Piotrowska 6, Pawlukowska (libero) oraz Szpak 3, Stroiwąs.

Sędziowali: Grzegorz Sołtysiak (Koszalin) oraz Jacek Broński (Murowana Goslina).

MVP: Joanna Kapturska (KSZO)

Przebieg: I set: 0:1, 9:5, 16:11, 22:16, 23:25; II set: 1:0, 8:6, 10:11, 16:13, 21:13, 23:23, 25:27; III set: 1:0, 8:7, 9:13, 12:16.

Ostrowczanki rozpoczęły od zagrywki Eweliny Polak, jednak tak szybko jak wyszły na prowadzenie 2:0, oddały rywalkom trzy punkty przewagi (5:9). Gdy przewaga wzrosła do pięciu punktów (8:13), trener Parkitny poprosił o czas, a następnie zdecydował się na zmianę na rozegraniu - Ewelinę Polak, zastąpiła Paulina Szpak. Decyzja okazała się o tyle trafna, że kolejne trzy punkty zapisały na swoim koncie przyjezdne (11:14). Na tą serię, dwoma skutecznymi atakami odpowiedział Atom i przy stanie 11:16 KSZO miał już wykorzystane oba czasy. W końcówce seta, gdy KSZO zbliżył się na trzy punkty (19:22) o czas poprosił także trener Atomu, Piotr Matela, dodatkowo szukając poprawy gry na przyjęciu i wyeliminowaniu mnożących się błędów własnych. Nie wiele to dało i przy stanie 22:23 dla KSZO, Matela sięgnął po drugi czas. Ostrowczanki za sprawą ataku po prostej Roksany Brzóski wykorzystały już pierwszego setbola i wygrały otwierającą mecz partię do 23.

Druga partia rozpoczęła się od skutecznej gry Damaske. Po jej trzech punktach, Atom prowadził 3:1, jednak przyjezdne szybko odrobiły straty i trener Matela już przy stanie 5:4 dla KSZO poprosił o czas, po którym jego zespół wyszedł na prowadzenie 10:7. Ostrowczanki jednak nie odpuszczały i co chwila prowadzenie przechodziło z jednej na druga stronę. Gdy jednak kolejny błąd (podwójne odbicie) popełniły przyjezdne, trener Parkitny poprosił o pierwszy czas (12:15), a po kolejnych trzech akcjach (13:17) – drugi. Przewaga Atomu sięgała już nawet ośmiu punktów (21:13) i gdy wydawało się, że tym razem to gospodynie gładko wygrają seta, ponownie pościg urządziły ostrowczanki, doprowadzając do remisu po 23 po asie serwisowym Kapturskiej. Gospodynie nie wykorzystały także dwóch setboli, a szalony pościg KSZO zakończyła atakiem Joanna Kapturska.

Trzeci set od początku był wyrównany. Dopiero przy stanie 9:9, cztery punkty z rzędu zdobyły ostrowczanki i szkoleniowiec Atomu zdecydował się na zmianę w bloku, dodatkowo prosząc o czas. W ataku bardzo dobrze spisywała się jednak Kapturska, która zapunktowała na 16:12, a gdy ze środka punkt dołożyła Piotrowska, trener Matela poprosił o drugi czas. Ostrowczanki miały dziesięć piłek meczowych i stało się jasnym, że nie zmarnują takiej okazji. Mecz zakończyła autowa zagrywka sopocianek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie