ZOBACZ TEŻ: Sportowy raport, czwartek 10 sierpnia
Tuż po jednogłośnej przegranej w Makau Michał Pasternak ogłosił za pośrednictwem portalu www.mmania.pl, że musi szukać nowego głównego trenera, który nie poleciał z nim do Azji na walkę. – Przez zamieszkanie z odwołaniem jego udziału w ostatniej chwili byłem rozbity psychicznie. Potrzebuję kogoś, kto stanie w moim narożniku i doradzi. Teraz tego zabrakło, bo na szybko wziąłem kogoś, kto mówił tylko po angielsku, więc komunikacja była utrudniona – powiedział nasz fighter.
W sobotę w walce pod szyldem federacji One Championship Michał Pasternak był zdecydowanie słabszy od rywala, został przez niego mocno poobijany. „Przeciwnik uderzenia miał jak koń” – napisał na Facebooku.
Pińczowianin wrócił już do Polski, teraz odpoczywa, ale w przyszłym tygodniu wraca do treningów. Zamierza walczyć w listopadzie – za granicą lub w Polsce, choć biorąc pod uwagę nasz kraj, to na pewno nie w PLMMA. Dlaczego? – Nie jestem rozliczony za poprzedni pojedynek, a potrzebuję pieniędzy. Nie jestem sam. Mam 18 lat, walczę również o utrzymanie rodziny – podkreślił w wypowiedzi dla portalu www.mmania.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
