Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Busku-Zdroju chce zawiesić oddział ginekologii od pierwszego maja 2024 roku

Michał Kolera
Michał Kolera
Szpital w Busku-Zdroju chce zawiesić działalność oddziału ginekologicznego od 1 maja 2024.
Szpital w Busku-Zdroju chce zawiesić działalność oddziału ginekologicznego od 1 maja 2024. archiwum
Buski szpital powiatowy złożył do wojewody świętokrzyskiego wniosek o zawieszenie oddziału ginekologicznego. Ma to nastąpić na początku maja i trwać do końca lipca. - Powodem jest brak lekarzy, pieniędzy i mała liczba pacjentek - mówi dyrektor placówki Grzegorz Lasak.

Szpital w Busku-Zdroju chce zawiesić oddział ginekologii

Wniosek trafił do wojewody świętokrzyskiego. Wie o nim Narodowy Fundusz Zdrowia, który ma zaopiniować dokument.

- Powodem jest brak kadry lekarskiej. Lekarze mają prywatne praktyki i niechętnie pracują w szpitalach. Właśnie odchodzi od nas jeden ze specjalistów, w związku z tym okoliczności zmusiły nas do tego kroku - mówi Grzegorz Lasak, dyrektor szpitala powiatowego w Busku-Zdroju - Zakładu Opieki Zdrowotnej.

Na zwolnione miejsca trafią pacjenci z ortopedii

Wskazuje ponadto na rosnące koszty leczenia. - Opieka nad jedną pacjentką kosztuje szpital więcej niż płaci za nią Narodowy Fundusz Zdrowia - stwierdza Grzegorz Lasak.

Szpital nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na swój wniosek. Termin zawieszenia działalności oddziału, wskazany we wniosku, to 1 lub 2 maja 2024.

- Na łóżkach, które zwolnią się w ten sposób, będziemy leczyć pacjentów ortopedycznych. W przeszłości często musieliśmy wstrzymywać przyjęcia na ortopedii z uwagi na brak wolnych miejsc. Zwolniona powierzchnia na pewno się więc nie zmarnuje - mówi Grzegorz Lasak.

Szpital w busku jest prowadzony przez powiat buski.

- Zaznaczam, że nie jest to likwidacja oddziału, a jedynie czasowe wstrzymanie działalności - uzupełnia starosta Jerzy Kolarz.

Grzegorz Lasak: Demografia w Polsce najgorsza od drugiej wojny światowej

Zawieszenie ma trwać do końca lipca. - Mamy nadzieję, że w tym czasie uda się znaleźć lekarzy. Choć prawdopodobieństwo, że to się nie uda jest, niestety, dość duże - mówi Grzegorz Lasak.

Zdaniem dyrektora szpitala, sposób finansowania oddziałów ginekologicznych w Polsce powinien się zmienić.

- Wielokrotnie składałem wnioski w tej sprawie. Trzeba policzyć, jakie są koszty miesięczne funkcjonowania takiego oddziału, i płacić szpitalom za gotowość do przyjmowania pacjentek. A nie patrzeć na to, czy jest dużo porodów, czy mało. Kiedy zaczynałem pracę, jako dyrektor, mieliśmy 500 porodów rocznie, teraz jest ich 160. Nie ma nawet jednego dziennie, zdarza się, że jest jeden tygodniowo. Demografia w Polsce jest najgorsza od zakończenia drugiej wojny światowej - mówi Grzegorz Lasak.

Gdzie zatem będą rodzić pacjentki z Buska i powiatu buskiego?

- Moim zdaniem będą to Kielce. Mają najlepszą bazę sprzętową i kadrę lekarską. Teraz zdarza się dużo porodów trudnych, które wymagają bardzo dobrej opieki - informuje dyrektor.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie