Szymon Urbanowicz ze Sztombergów nagrodzony na PGE Narodowym w Warszawie. Wielkie granie i wielkie emocje

Już sam udział w koncercie był wielkim przeżyciem dla uczestników. Na płycie stadionu wystąpiło ponad tysiąc muzyków i wokalistów, grających i śpiewających największe hity wszech czasów. Wśród nich był Szymon Urbanowicz ze Sztombergów, który otrzymał "Dyplom prymusa Wielkiego grania" z czerwonym paskiem. Był jednym z pilniejszych uczestników i każdego dnia sumiennie odrabiał pracę domową, pilnie ćwiczył na perkusji i codziennie odsyłał wykonane zadania. W sobotni wieczór został poproszony na scenę i przy tysiącach ludzi na widowni został pochwalony i nagrodzony dyplomem. Zobaczcie nagranie:

- Dla mnie to było niesamowite przeżycie zagrać w ogromnej sekcji perkusyjnej, która gra mega równo, a jednocześnie każdy gra w swoim stylu - przyznał Szymon. - Takiej energii, takiego bandu to nigdzie się nie doświadczy. Na próbach poznałem wspaniałych muzyków, którymi inspirowałem się wcześniej: Michała Dąbrówkę, Beatę Polak i Tomka Torresa. Rozdałem też sporo autografów, bo mój kanał na YouTube i występy w TV śledzi wielu innych muzyków - relacjonuje perkusista i wspomina moment wręczenia nagrody, która była dla niego dużym zaskoczeniem. - Podczas koncertu spotkała mnie niesamowita niespodzianka. Zostałem poproszony na scenę i wręczono mi Dyplom Prymusa Wielkiego Grania. Totalnie się tego nie spodziewałem. Dziękuję organizatorom za tę nagrodę. Tego dnia na pewno nie zapomnę nigdy. Gigant koncert, fenomenalne wydarzenie! Jestem szczęśliwy, że mogłem być jego częścią.

Zobacz także: