W jednym z domów w gminie Nowa Słupia odkryto ciało 47-latka
54-letni mieszkaniec gminy Nowa Słupia powiadomił w czwartkowy poranek, 4 stycznia policję i straż pożarną o tym, że od trzech dni nie widział swojego kolegi – 47-latka. Na miejsce przybyli strażacy, których zadaniem było dostać się do zamkniętego domu mężczyzny. W środku znaleziono nieprzytomnego właściciela budynku. Niestety akcja ratunkowa się nie powiodła, stwierdzono zgon 47-latka.
Jak doszło do śmierci w gminie Nowa Słupia? Policja wyjaśnia
- Trwają czynności policjantów, ustalamy czy do śmierci 47-latka ktoś się przyczynił, czy zgon nastąpił z przyczyn naturalnych – wyjaśniała Małgorzata Perkowska – Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
To drugi podobny przypadek w czwartkowy poranek. W Chmielniku na klace schodowej jednej z kamienic mężczyzna znalazł nieprzytomnego sąsiada. Niestety już nie żył.
- 36-letni mężczyzna zgłosił służbom ratunkowym, że wracając rano do domu znalazł na klace schodowej nieprzytomnego sąsiada, który nie dawał oznak życia – wyjaśniała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska – Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Na miejsce wezwano ratowników medycznych, niestety na pomoc było już za późno. Stwierdzono zgon 67-latka. - Wstępnie wykluczono, aby do śmierci mężczyzny ktoś się przyczynił. Ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań, policjanci prowadzą czynności na miejscu pod nadzorem prokuratora – dodawała Małgorzat Perkowska – Kiepas.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?