Kielecki kucharz w międzynarodowym konkursie Bocuse d'Or
Kielczanin Tomasz Soczumski ma 33 lata i od 4 lat jest szefem kuchni w restauracji Żółty Słoń. Należy do najbardziej znanych kucharzy w regionie, odnosi też sukcesy na arenie ogólnopolskiej. Jednakże, jego ostatnie osiągnięcie kulinarne, może napawać jego i region świętokrzyski największa dumą. Tomasz zakwalifikował się do polskich selekcji międzynarodowego konkursu Bocuse d'Or. Jak podkreśla nasz mistrz - to najbardziej prestiżowy konkurs kulinarny na całym świecie. Jego zadaniem, poprzez etapy krajowe, kontynentalne, a na koniec - ogólnoświatowe, jest wyłonienie najlepszego kucharza, który gotowanie zamienia w prawdziwą, wykwintną sztukę.
Tomek przeszedł już dwa etapy eliminacji. Pierwszym była aplikacja z uargumentowaniem dlaczego uczestnik chce startować w Bocuse d'Or. Podczas drugiej preselekcji, kucharze musieli zaprezentować swój kulinarny kunszt przed jury. Tym sposobem, pośród sześciu najlepszych kucharzy w Polsce, znalazł się także nasz Tomek Soczumski. Z pozostałą piątką zmierzy się już 9 listopada podczas Targów Horeca w Krakowie.
Tomasz Soczumski z Kielc w mistrzowskiej szóstce kulinarnej
Konkurs zapoczątkował trzydzieści pięć lat temu nieżyjący już Paul Bocuse, nazywany przez niektórych "papieżem europejskiej kuchni". - Miał zamysł, by zmagania podzielić na dwie części - serwis à la carte i serwis francuski - wyjaśnia Tomasz.
- Dlatego też podczas krakowskich selekcji będę serwował piętnaście porcji ryby à la carte i piętnaście porcji mięsa na platerze, który później, po prezentacji, zaserwuję na talerze. To jest to zadanie konkursowe. W 5 godzin i 35 minut muszę zaserwować temat rybny i temat mięsny
- mówi.
Jak w takim razie szef kuchni przygotowuje się do zmagań?
- Już mozolnie trenuję. Ważne by zadziałała pamięć mięśniowa. W tej chwili muszę opracować receptury i przejść pomyślnie treningi czasowe
- stwierdza kucharz.
Wykwintne gotowanie to jedno, ale jak gotować przez prawie sześć godzin? - Orbitrek, biegi i siłownia - żartuje mistrz kuchni. - Tak na prawdę to na to przygotowuje mnie moja codzienna praca. Wchodzę do restauracji i pracuję od godziny 9.00 do 22.00, albo jeszcze później. To dla mnie chleb powszedni - wyjaśnia.
Krajowe eliminacje wygra tylko jedna osoba spośród mistrzowskiej szóstki. Dania oceniać będzie jury z Polski i Europy, a także poprzedni zwycięzcy Bocuse d'Or.
Szef kuchni z restauracji Żółty Słoń w prestiżowym konkursie kulinarnym
Zapytaliśmy Tomka co w takim razie cechuje dobrego szefa kuchni.
- Ciężko stwierdzić. Szef powinien być troszeczkę mamą, troszeczkę tatą, pielęgniarką i psychologiem w jednym. To nie tylko dobry smak i gotowanie cechuje szefa. Trzeba posiadać umiejętności kierowania zespołem, który czasem jest większy, czasem mniejszy. W gastronomii to ciągła rotacja, a restauracje wciąż leczą się jeszcze po pandemii.
Jeżeli Tomek zwycięży na etapie krajowym, wówczas przejdzie do eliminacji europejskich, które odbędą się w Trondheim w Norwegii w 2024 roku. Ostatecznym rozstrzygnięciem będzie następnie konkurs międzynarodowy w roku 2025. Tam zaprezentuje się osiem drużyn z Europy i pozostałych kontynentów. Jeden kucharz lub kucharka zdobędzie tytuł najlepszego z najlepszych. Trzymamy kciuki za kielczanina!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?