TYLKO U NAS: Reprezentacja Polski w piłce nożnej w Kielcach. Zobacz jak mieszkają i gdzie się bawią (video, zdjęcia)

W serwisie na bieżąco wszystko o wizycie reprezentacji w Kielcach

We wtorek po obiedzie kadrowicze wyjechali z Warszawy. Do Kielc przyjechali kilka minut po godzinie 18. Zamieszkali w Tęczowym Młynie, tym razem ten hotel jest ich bazą podczas pobytu w Kielcach. - Łącznie zamieszkały u nas 33 osoby związane z kadrą narodową, są to zawodnicy i sztab szkoleniowy. Mają do dyspozycji całe czwarte piętro - mówiła nam Anna Ciołak, dyrektor hotelu.

BILARD, PIŁKARZYKI I PRASA

Piłkarze mają do dyspozycji pokoje jedno - i dwuosobowe. Nie było specjalnych zamówień, jeśli chodzi o ich wyposażenie. Nie trzeba też było ściągać większych łóżek, co jest konieczne w przypadku siatkarzy. Dyrekcja hotelu zadbała też o to, żeby w czasie wolnym zawodnicy mogli się zrelaksować grając w bilard, popularne piłkarzyki, czy play-station. Na korytarzu mają też kącik prasowy. W czasie pobytu reprezentacji Polski hotel ma wzmocnioną ochronę.

- Hotel jest fajny, mamy dobre warunki do tego, żeby przygotować się do meczu z Finlandią. Ostatni raz w Kielcach byłem dwa tygodnie temu. Wtedy nie byłem zadowolony, ponieważ przegraliśmy z Koroną 0:3. Mam nadzieję, że po sobotnim meczu będę w lepszym nastroju - mówił Maciej Sadlok, piłkarz chorzowskiego Ruchu. Kielce zna on w miarę dobrze. Przyjeżdżał odwiedzać brata, który mieszkał tu ze swoją dziewczyną Natalią Szyszkiewicz. Grała ona w piłkę ręczną w zespole Vive Kielce. - Zresztą znam też okolice, ponieważ w Pińczowie mam rodzinę - dodał Maciej Sadlok, który pokój dzieli z kolegą z Ruchu, Arturem Sobiechem.

BEZ ZIEMNIAKÓW I PAPRYKI

Kadrowicze korzystają z sali konferencyjnej, tam, a nie w restauracji, która jest do dyspozycji innych gości hotelu, mają serwowane posiłki. Wczoraj na kolację, mieli podane między innymi zupę jarzynową, grillowaną pierś z kurczaka, medaliony wołowe, grillowany filet z okonia morskiego w cukini z makaronem jarzynowym. Z menu kadrowiczów wykluczone są ziemniaki, wieprzowina oraz papryka w każdej postaci. - Jest natomiast duży wybór makaronów i ryżu, z dań gorących króluje wołowina w postaci steków, do tego grillowane piersi z kurczaka w każdej postaci, ryby. Oczywiście, sporo jest również warzyw. A jeśli chodzi o desery to ciasta, galaretki z owocami, puddingi - powiedział nam Mirosław Ciołak, szef kuchni w Tęczowym Młynie.

DZIŚ PIERWSZE TRENINGI

Na środę podopieczni Franciszka Smudy mają zaplanowane dwa treningi. Pierwszy rozpocznie się o godzinie 10.30, drugi o 16.30, obydwa na stadionie przy ulicy Szczepaniaka. Reprezentacja Finlandii przyjedzie do Kielc w środę, pierwszy trening ma rozpocząć o godzinie 18, również na stadionie przy ulicy Szczepaniaka.

Jeśli chodzi o naszych kadrowiczów, do Kielc nie przyjechał Ludovic Obraniak, który ze względów zdrowotnych wczoraj musiał opuścić zgrupowanie reprezentacji Polski. Już wcześniej w jego miejsce selekcjoner Franciszek Smuda powołał Marcina Kowalczyka z Dynama Moskwa.