W poniedziałek po godzinie 22 policjanci kieleckiej drogówki w swoim wolnym czasie zauważył przy ulicy Spacerowej w Morawicy śpiącego w śniegu człowieka, jak się potem okazało 52-latka.
- Funkcjonariusz natychmiast o fakcie powiadomił służby ratunkowe i przystąpił do udzielania niezbędnej pomocy przedmedycznej, kilka chwil po zgłoszeniu na miejsce przyjechali morawiccy policjanci, którzy włączyli się w działania prowadzone na miejscu przez ich kolegę – opowiada młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Od 52-latka czuć było alkohol, mężczyzna był tak wychłodzony, że temperatura jego ciała sięgała ledwie 30,8 stopni Celsjusza. Trafił pod opiekę lekarzy.
- Tej samej nocy chęcińscy policjanci, którzy sprawdzali pustostany w miejscowości Zajączków, w jednym z nich zauważyli śpiącego na podłodze mężczyznę – wyjaśnia policjantka.
Okazało się, że to 37-latek. Był trzeźwy. Mówił policjantom, że nie ma gdzie spędzić nocy.
- Zmarzniętego mężczyznę policjanci zabrali do radiowozu. Udało się znaleźć schronienie dla mężczyzny u jego znajomego – dodaje młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?