MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uspokojeni działkowicze Ogrodu Czeremcha

Andrzej Nowak
Państwo Marianna i Andrzej Sikorscy w ubiegłym roku zdobyli pierwsze miejsce w konkursie „Działka Roku” ogłoszonym przez Prezydium Polskiego Zarządu Świętokrzyskiego Zarządu Działkowców w Kielcach.
Państwo Marianna i Andrzej Sikorscy w ubiegłym roku zdobyli pierwsze miejsce w konkursie „Działka Roku” ogłoszonym przez Prezydium Polskiego Zarządu Świętokrzyskiego Zarządu Działkowców w Kielcach. Andrzej Nowak
Działkowicze Ogrodu Czeremcha w Ostrowcu Świętokrzyskim obawiali się, że ich teren wchłonie rozbudowywany Cmentarz Komunalny.

- Przynajmniej przez najbliższe dziesięć lat możecie być spokojni - zagwarantował im na ostatnim zebraniu wiceprezydent Jarosław Górczyński.

Ogród Czeremcha przylega do cmentarza, znajduje się między ulicami Grabowiecką i Graniczną. Na około czterech hektarach gospodaruje 118 działkowiczów, którzy tu wypoczywają, spotykają się z rodzinami, znajomymi.

- Obawialiśmy się, że w każdej chwili nasze działki mogą być zabrane pod cmentarz - mówi prezes Rodzinnego Ogrodu Działkowego Czeremcha, Krystyna Kamińska. - Świadczy o tym plan zagospodarowania przestrzennego przygotowany przez pracowników Urzędu Miasta. Nie wiedzieliśmy, kiedy to nastąpi, bo już od ubiegłego roku nie otrzymywaliśmy od prezydenta odpowiedzi na nasze pisma.

Prezes Krystyna Kamińska wyjaśnia, że zapewnienie prezydenta było niezbędne, by ubiegać się o kredyt na remont siedziby Czeremchy. Okna tu wypadają, dach jest dziurawy. Niezbędne inwestycje są konieczne, by uchronić budynek przed dewastacją. - Nie mogliśmy dopuścić do grabieży naszych ogródków- twierdzi stanowczo Andrzej Darnowski. - Dla nas to jedyna rekreacja. Mamy gdzie przyjść, by odpocząć, a nie tylko siedzieć pod blokiem.

Stanisław Nowicki ubolewał, że o likwidacji ogrodu dowiadywał się jedynie z zebrań. Ciągle brakowało oficjalnego stanowiska prezydenta. Wszyscy nabierali wody w usta. Józef Kosno chciał mieć pewność, że działki dalej mogą być uprawiane. Witold Jankowicz uważał, że Urząd Miasta powinien określić, w jakim czasie zostanie zabrany ogród.

Wiele powodów do niepokoju mieli szczególnie państwo Marianna i Andrzej Sikorscy, którzy w ubiegłym roku zdobyli pierwsze miejsce w konkursie "Działka Roku" ogłoszonym przez Prezydium Polskiego Zarządu Świętokrzyskiego Zarządu Działkowców w Kielcach. - Włożyliśmy dużo pracy, by działka i domek świetnie się prezentowały - mówili. - Na miejscu śmietnika rosną posadziliśmy piękne kwiaty. Mamy tu piękną werandę przy domku.

Ze zniecierpliwieniem działkowicze czekali na prezydenta miasta podczas ostatniego zebrania sprawozdawczego. Tym razem pojawił się wiceprezydent Jarosław Górczyński, co było olbrzymim zaskoczeniem dla wszystkich. Pogratulował działkowiczom zaangażowania i zapewnił, że przynajmniej przez najbliższe 10 lat nie dojdzie do likwidacji ogrodu.

- Owszem, jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który w części obejmuje ogród Czeremcha - stwierdził. - Wiem, że wywołuje to wiele kontrowersji. Jednak nie będziemy przystępować do zakupu czy zabrania części działek pod ewentualne poszerzenie cmentarza. Mamy na razie zapas terenu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie