W starachowickim szpitalu uratowano życie 105-letniej kobiety z ostrym zawałem serca. Konieczny był zabieg. Pacjentka ma się dobrze

105-latką zajął się zespół medyczny starachowickiej Pracowni Hemodynamiki, który przeprowadził inwazyjny zabieg polegający na poszerzaniu zwężonych tętnic wieńcowych w celu poprawy ukrwienia mięśnia sercowego.

Zabieg w znieczuleniu miejscowym rozpoczął się od koronarografii, czyli badania z podaniem kontrastu do tętnic wieńcowych, która uwidoczniła miejsce zamknięcia jednej z nich. Operator poprzez tętnicę promieniową wprowadził do serca pacjentki cewnik z prowadnikiem i balonik. W dalszej części zabiegu balon został rozprężony pod ciśnieniem o wartości 22 atmosfer, co zwiększyło jego objętość i spowodowało otwarcie zamkniętej tętnicy. Następnie w celu uzyskania stałego przepływu krwi przez to naczynie wprowadzono do niego stent uwalniający lek.

Zabieg przeprowadzony w ostrym zawale zakończył się pełnym sukcesem. Dzięki temu kobieta następnego dnia mogła świętować swoje 105 urodziny.

Od zabiegu minęło kilka dni i pacjentka nadal ma się dobrze. Jest w pełni świadoma i czeka na powrót do domu do swoich bliskich.

To nie pierwszy sukces starachowickich kardiologów. W sierpniu ubiegłego roku niezwykle skomplikowane zabiegi angioplastyczne przeprowadzono na dwóch naczyniach wieńcowych jednocześnie przeprowadzono w Pracowni Hemodynamiki Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach. Pisaliśmy o tym TUTAJ: