Lekarze i pielęgniarki ze szpitala w Opatowie wyłudzali pieniądze?! Jest akt oskarżenia

ZOBACZ TAKŻE:
Jak powinny wyglądać relacje pacjenta z lekarzem?

(Dostawca: x-news)

- Postępowanie prowadzone było od półtora roku, bo rozpoczęło się w wakacje 2015 roku. Narodowy Fundusz Zdrowia zorientował się wtedy, że coś jest nie tak w realizacji kontraktu ze szpitalem w Opatowie. Pracownicy funduszu przeprowadzili kontrolę i faktycznie okazało się, że są spore nieprawidłowości. Chwilę potem Narodowy Fundusz Zdrowia w Kielcach złożył zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Kielce Wschód. Śledztwo prowadzone było wspólnie z Komendą Miejską Policji w Kielcach – mówi Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Prokuratura Rejonowa Kielce Wschód wysłała w tej sprawie akt oskarżenia do sądu. Śledczy podejrzewają, że pracownicy oddziału wyłudziły z Narodowego Funduszu Zdrowia ponad 100 tysięcy złotych. Osoby te miały sfałszować dokumentację medyczną 73 pacjentek między innymi poprzez wypisywanie świadczeń, których w istocie nie wykonano, a następnie uzyskiwać nienależne refundacje za te usługi. To między innymi zabiegi medyczne, dawkowanie leków i okresy hospitalizacji. Kwoty wyłudzonych pieniędzy sięgały od kilkuset, do kilku tysięcy złotych. W sumie kwota wyłudzonych pieniędzy przekroczyła 100 tysięcy złotych.
- W czasie ustaleń oparto się o dane wynikające z dokumentacji medycznych, ale także o zeznania konkretnych pacjentek. W sumie przesłuchano także ponad 800 świadków - dodaje Daniel Prokopowicz.

Podejrzane osoby nie przyznały się do winy. Za zarzucane czyny grozi oskarżonym od ośmiu lat pozbawienia wolności. Sprawa toczyć się będzie w Sądzie Rejonowym w Kielcach.

Dodajmy, że to nie pierwsze postępowanie, jakie prokuratura prowadzi w sprawie opatowskiego szpitala. Sytuacja jest tam napięta od dobrych kilkunastu miesięcy. Inne zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczą oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Lawina pozwów do prokuratury posypała się w wakacje 2016 roku. Zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa złożyli wtedy świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia, poseł Anna Krupka, czy lekarz wyrzucony ze szpitala. Efektem jednej z kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia było zerwanie kontraktu na świadczenia medyczne na tym oddziale. Śledztwa w tych sprawach wciąż trwają.

Szpital w Opatowie to jednostka Starostwa Powiatowego w Opatowie, wydzierżawiona spółce Centrum Dializa z Sosnowca.

Atrakcyjne mieszkanie może być Twoje. Wystarczy 29 złotych