Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżki od nowego roku

Kamil Wojtczak
Do cienkich portfeli, w przyszłym roku może wpaść więcej gotówki.
Do cienkich portfeli, w przyszłym roku może wpaść więcej gotówki. archiwum
Od przyszłego roku będziemy wszyscy zarabiać więcej. Nie wszystkich satysfakcjonuje skala podwyżek.

Bez względu na to gdzie pracujemy, każdy dostanie od nowego roku prezent w postaci obniżonej składki rentowej. Wyższa będzie płaca minimalna. Wybrane grupy zawodowe mogą liczyć na większe podwyżki, a inne zapowiadają walkę o wynagrodzenia.

Składka rentowa w lipcu tego roku została już obniżona po stronie pracowników 3 procent, do 3,5 obecnie w lipcu tego roku. Od stycznia wchodzi w życie kolejna obniżka i część składki opłacana przez pracownika zmniejszy się o kolejne 2 procent, do 1,5 procent podstawy wymiaru. Do 4,5 procent spadnie składka opłacana przez pracodawcę. Na grafice prezentujemy ile zarobimy dodatkowo w ciągu miesiąca i w ciągu roku na obniżce składki rentowej od 1 stycznia.

PŁACA MINIMALNA

Od stycznia 2008 roku płaca minimalna będzie wynosiła 1126 zł, i nikt kto pracuje legalnie na pełnym etacie nie może zarabiać mniej. Chyba że dopiero rozpoczyna pracę, wtedy jego pensja to co najmniej 80 procent wysokości minimalnego wynagrodzenia. Po podwyżce minimalna pensja "na rękę" wyniesie 845 zł, to o prawie 150 zł więcej niż teraz.

LEKARZE

Zachowają 30-procentowe podwyżki, jakie zyskali w 2006 roku. Po fali ogólnopolskich strajków część z nich wywalczyła sobie większe pobory, zależnie od wyników negocjacji z władzami poszczególnych szpitali. Ocenia się, że jest to około 20-25 procent podwyżki. W niektórych placówkach były to konkretne kwoty 500 zł, czy nawet 1000 zł brutto. Po Nowym Roku więcej mają zarabiać lekarze rezydenci i stażyści, którzy dostają pensje z Ministerstwa Zdrowia - o około 30 procent. Prawdopodobnie większe będą dochody także z tytułu dyżurów, które teraz będą rozliczane jako godziny nadliczbowe.
ADMINISTRACJA RZĄDOWA

Tu pensje wzrosną niewiele. - 2,3 procent to jest wskaźnik poziomu bazowego dla płac w administracji państwowej, on wynika z inflacji. Do tego dochodzi 1 procent z tytułu modernizacji systemu wynagrodzeń. Te podwyżki były dyskutowane przez związki zawodowe jeszcze z rządem premiera Kaczyńskiego - mówi Anna Sobocińska z biura prasowego Ministerstwa Finansów. - Oczywiście pensje wzrosną także z powodu obniżenia stawki rentowej.

NAUCZYCIELE BĘDĄ WALCZYĆ

Pensje brutto nauczycieli będą wyższe o 10 procent, ale Związek Nauczycielstwa Polskiego uważa taki wzrost płac za zbyt niski. - Oznacza on bowiem, że wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty wzrośnie zaledwie o 112 zł, a dyplomowanego o 219 zł brutto - podkreśla Magdalena Kaszulanis, rzecznik prasowy ZNP. - Nasze postulaty to 50-procentowy wzrost wynagrodzeń, w przypadku nauczyciela stażysty byłoby to około 600 zł brutto. Obecnie taki nauczyciel zarabia 1200 zł brutto. Przeprowadzimy ankietę wśród członków związku co sądzą o podwyżkach proponowanych przez rząd i jeśli większość uzna je za niewystarczające to planujemy przeprowadzenie akcji protestacyjnej - dodaje.

O akcji protestacyjnej pracowników oświaty zadecyduje zwołany na 17-18 grudnia Zarząd Główny ZNP.

INNE GRUPY

Służby mundurowe - czyli policjanci, strażacy i pogranicznicy - mogą liczyć średnio na podwyżki rzędu ponad 500 zł.
To nie wszystko. Do strajków przymierzają się po raz kolejny górnicy, być może o podwyżki upomną się także maszyniści.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie