Dwie płyty "Piaska"

Utwór "15 dni", promujący jubileuszową płytę Andrzeja Piasecznego, można już usłyszeć w rozgłośniach radiowych i w klubach. W marcu artysta wydaje płytę na piętnastolecie swojej pracy na scenie, a pod koniec roku będzie kolejny krążek.

Ostatnia płyta Andrzeja Piasecznego "Jednym tchem", która ukazała się dwa lata temu, okazała się ogromnym sukcesem. Na nowe przeboje artysty fani musieli trochę poczekać, ale chyba było warto. Na razie przedsmak tego, co znajdzie się na jubileuszowym krążku, można słuchać w rozgłośniach radiowych, gdzie od kilku dni puszczany jest utwór "15 dni", promujący płytę, która ukaże się w marcu. Co ciekawe, w różnych radiach ten sam utwór Andrzeja Piasecznego brzmi inaczej…

NOWE I STARE ARANŻACJE

- Przed piętnastoma laty, kiedy zaczynałem pracę na scenie, modne były remiksy muzyczne znanych przebojów. Ta moda trochę zaniknęła i właśnie utworem "15 dni" chcę ją przypomnieć - śmieje się Andrzej Piaseczny. - Singiel z tym utworem, który jest w pięciu różnych wersjach na płycie, nie znajdzie się niestety w sprzedaży, otrzymały go tylko stacje radiowe i kluby muzyczne. Dlatego zachęcam do słuchania radia i wspólnej zabawy, bo ta piosenka nastraja do imprezowania.
Na pocieszenie dla spragnionych nowych produkcji związanego z Kielcami artysty pozostaje świadomość, że już w marcu w sprzedaży pojawi się płyta, a w zasadzie aż trzy płyty. - Na jednej płycie znajdą się utwory, które z różnych powodów w ciągu tych moich piętnastu lat nie znalazły się na żadnym krążku - opowiada Andrzej Piaseczny. - Będą to nowe, stare propozycje. Na drugiej płycie będą utwory, które publiczność już zna, ale na które chciałbym zwrócić uwagę. Trzecią płytą będzie specjalnie wydane DVD, na które składać się będą fragmenty koncertów, piosenek wykonywanych w różnych programach i przy różnych okazjach.

NIESPODZIANKA POD KONIEC ROKU

Ciekawostką będzie na płycie utwór, który swego czasu Andrzej Piaseczny wykonał wspólnie z Krzysztofem Krawczykiem. - Nie zdradzę wszystkich szczegółów, bo nie będzie niespodzianki, ale myślę, że moja jubileuszowa płyta będzie różnorodna i bardzo zaskakująca - stwierdził wokalista.

Już teraz artysta podkreśla, że fanów zaskoczy także płyta z całkowicie nowymi, premierowymi utworami, która ukaże się pod koniec roku. - Piosenki będą całkowicie autorskie, z moimi tekstami i z niektórymi kompozycjami. To będzie prawdziwa niespodzianka - zapewnia Andrzej Piaseczny.