Ta statystyka jest zatrważająca.
ZRÓB PRZERWĘ
Zdaniem okulistki, dr Alicji Dębickiej z Centrum Medycznego VISUS z Kielc i Starachowic winę za to ponosi brak nadzoru nad ślęczącymi godzinami przy ekranach komputera czy telewizora "małolatami".
- Już sam ekran, fale jakie wydziela, nie są obojętne dla oczu, choć dokładnej szkodliwości tego promieniowania nikt jeszcze naprawdę nie zbadał do końca - wyjaśnia Alicja Dębicka. - Natomiast dla wzroku zabójczy jest przede wszystkim czas, jaki młodzież spędza przed tymi monitorami. Siedzą godzinami, bez żadnego nadzoru, bez żadnych przeszkód.
Tymczasem zasada korzystania z urządzeń elektronicznych, ale także przy czytaniu czy pisaniu powinna być następująca: trzy kwadranse pracy wzrokowej i obowiązkowo kwadrans przerwy.
NIE TAKIE ŚWIATŁO
Kolejny błąd, to oświetlenie. Przede wszystkim z domów, szkół, urzędów powinny zniknąć jarzeniówki - częstotliwość drgań (niezauważalna dla ludzkiego oka) jest bardzo szkodliwa. Znacznie zdrowsze są halogeny, a najlepiej zwykłe żarówki. Ale to nie wszystko. Pracując czy bawiąc się przy komputerze w godzinach wieczornych, dzieci korzystają z lampek biurkowych.
- To stanowczo za mało, takie źródło światła nie wystarczy - tłumaczy Alicja Dębicka. - Koniecznie jasny powinien być cały pokój. Nie musi być to światło na ful, ale nie może też być całkowicie wygaszone. Tak samo powinniśmy postępować przy oglądaniu telewizji.
W ogóle - czy to z oszczędności, czy z przyzwyczajenia - przebywamy w zbyt ciemnych pomieszczeniach. Włączona jedna żarówka i to słaba, typu 40 czy 60 jest za słaba, by przy niej na przykład czytać.
NIE NA BRZUCHU
Czynnikiem, który powoduje krótkowzroczność jest także czytanie czy pisanie, robienie notatek w ulubionej przez dzieci, młodzież, studentów pozycji... leżącej, na brzuchu. Wówczas dochodzi do wydłużenia gałki ocznej, a to właśnie sprawia, że coraz gorzej widzimy z dalszej odległości. Wzrok osłabiają też wadliwe, kupowane za 10-20 złotych okulary przeciwsłoneczne. Nie dość, że osłabiają ostrość widzenia, to jeszcze powodują rozszerzenie źrenicy, a tym samym powodują większe pole do przenikania szkodliwych promieni UVA i UVB.
OPERACJA, ALE PO STUDIACH
Co więcej, jeszcze kilkanaście lat temu uważano, że takie wady jak krótkowzroczność pogłębiają się jedynie do 18 roku życia, a kiedy kończy się okres dojrzewania, zatrzymują się.
- Okazuje się jednak, że wzrok "leci" nawet do 23-25 roku życia, zwłaszcza u osób kontynuujących naukę - mówi okulistka. - Dlatego tak zwane laserowe refrakcyjne operacje oczu, przywracające widzenie bez okularów czy soczewek kontaktowych, przeprowadza się dopiero po tym okresie życia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?