Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świat Formuły 1 od kuchni (zdjęcia)

Z Warszawy Robert Felczak
W Pit Lane Park z polskimi kibicami spotkał się Robert Kubica.
W Pit Lane Park z polskimi kibicami spotkał się Robert Kubica. R. Felczak
W Warszawie po raz kolejny gościło miasteczko BMW Sauber F1 Team. W Pit Lane Park z polskimi kibicami spotkał się Robert Kubica.

W miniony weekend na warszawskim lotnisku Bemowo można było odwiedzić niemalże wierną kopię prawdziwego Pit Lane Formuły 1. I to w towarzystwie lidera mistrzostw świata wśród kierowców Formuły 1, Roberta Kubicy.

Miasteczko Formuły 1 po raz drugi odwiedziło Polskę. W sierpniu ubiegłego roku na warszawskim Bemowie najszybsze wyścigi na świecie poznawało od kuchni ponad sto tysięcy osób. Nie mniejsze zainteresowanie było w miniony weekend. I to mimo że w tym roku za godzinny pobyt na terenie BMW Sauber F1 Team Pit Lane Park dorośli musieli zapłacić 15 złotych. To nie zniechęciło jednak polskich fanów Roberta Kubicy oraz BMW Sauber F1 Team.

Pit Lane Park był otwarty dla publiczności w piątek, sobotę i niedzielę. Największe zainteresowanie wzbudził jednak w sobotę, wówczas miasteczko odwiedził bowiem świeżo upieczony lider mistrzostw świata wśród kierowców Formuły 1.

I jak magnes przyciągnął około 8 tysięcy osób. Robert Kubica nie zawiódł ich oczekiwań. Wyraźnie było widać, że skromnemu, nieco nieśmiałemu kierowcy z Krakowa kolejne spotkanie z polskimi kibicami sprawia niekłamaną radość. Zgodził się nawet rozdawać przez kilkadziesiąt minut autografy.

W tym roku park o powierzchni około 6 tysięcy metrów kwadratowych, w tym około stumetrowy tor wyścigowy, był równie atrakcyjny jak BMW Sauber F1 Team Pit Lane Park przed rokiem. Dzięki niemu na warszawskim Bemowie można było zobaczyć Formułę 1 niemalże od kuchni.

Wirtualna symulacja wyścigu w naturalnej wielkości modelu kokpitu samochodu F1, możliwość zatankowania i wymiany opon w prawdziwym bolidzie czy też stanowisko dowodzenia zespołem w czasie wyścigu było doskonałą okazją, aby wczuć się w rolę poszczególnych członków zespołu.
Największą atrakcją był jednak Robert Kubica oraz jego pokazowy przejazd bolidem BMW FB02. Kierowca BMW Sauber podczas spotkania z kibicami chętnie opowiadał o swojej karierze w Formule 1.

- W 2005 roku podczas pierwszych testów w Formule 1 w Barcelonie traktowałem to jak przygodę. Miałem świadomość, że nie pochodzę z kraju, który ma tradycję, ani gdzie są rozgrywane zawody Grand Prix. naprawdę nie myślałem o tym, żeby kiedykolwiek wystartować w Formule 1 - wspominał swój pierwszy kontakt z bolidem F1 Robert Kubica.

- Kierowca nie buduje bolidu, ale odgrywa bardzo dużą rolę w ulepszaniu gotowego samochodu. Nasz tegoroczny samochód powstał nie do końca tak jak tego oczekiwaliśmy. W testach w styczniu i lutym jego osiągi nie były takie jakich sobie byśmy życzyli. Aktualnie są już o wiele lepsze, istotnie się polepszyły. Widać to było podczas Grand Prix Australii, Malezji i Bahrajnu.

- To zasługa całego zespołu, który zareagował bardzo szybko. Niestety ostatnio Ferrari i McLaren znowu ma przewagę nad nami. Przyznaję, że jestem niecierpliwy, ale z pewnością uporamy się z tym - mówił polskim kibicom lider mistrzostwach świata kierowców Formuły 1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie