Kształt tylnej części, szczególnie świateł, jest podobny do stylistyki audi A4.
(fot. Fot. Dawid Łukasik)
Citroen C5 jest jak wino. Dojrzewa z wiekiem. Trzecia generacja modelu znanego od 2000 roku jest bowiem znacznie lepsza niż poprzednie.
Mimo że nowe C5 jest na rynku stosunkowo niedługo odniosło już spory sukces zajmując w "European Car of the Year 2009" czwarte miejsce. W swojej klasie najnowszy citroen przegrał jedynie z triumfatorem tego prestiżowego konkursu, oplem insignią.
Skąd tak dobry wynik? Wyjaśnień jest wiele. Zacznijmy od opakowania: C5 ma bardzo ładną, dynamiczną sylwetkę, w której nie brakuje odważnych linii i mocno zarysowanych krawędzi. A mimo to jest autem eleganckim, szykownym.
Wnętrze C5 jest przestronne i eleganckie. Pokryta seryjnie skórą kierownica ma nieruchomy, centralny panel przełączników.
(fot. Fot. Dawid Łukasik)
Kolejne atuty, najistotniejsze, kryją się we wnętrzu. Wsiadając do C5 natychmiast zauważamy, że mamy do czynienia z limuzyną. Miejsca jest bowiem sporo zarówno na przednich fotelach, jak i na tylnej kanapie. Nie ma jednak nic za darmo - wygrywając z większością konkurentów rywalizację w przestronności kabiny pasażerskiej nowy citroen przegrał pod względem pojemności bagażnika. 439 litrów to gorzej niż przeciętny wynik w tej klasie aut (dla porównania ford mondeo - 493 litrów, volkswagen passat - 565 litrów).
W przypadku tego auta przestrzeń ładunkowa nie jest jednak najistotniejsza. Tym bardziej, że C5 jest także oferowany w odmianie kombi. Znacznie istotniejszy jest przecież komfort pasażerów. A ten jest wysoki, co jest zasługą użytych materiałów i jakości wykonania. Pod tym względem trzeba przyznać, że citroen dogonił niemieckich konkurentów. Plusy należą się także za wyciszenie wnętrza, zachowanie zawieszenia i trakcję.
Największym mankamentem nowego C5 są małe przyciski na konsoli centralnej.
(fot. Fot. Dawid Łukasik)
Nic nie jest niestety doskonałe. W przypadku nowego C5 największym mankamentem są przyciski na konsoli centralnej, które są wielkości tych, jakie znamy z telefonów komórkowych. A takie rozmiary utrudniają podczas jazdy chociażby zarządzanie systemem audio.
Wysokie miejsce w "European Car of the Year 2009" jest również zasługą szerokiej oferty jednostek napędowych oraz bogatego wyposażenia seryjnego. Gamę silników tworzą dwa motory benzynowe o pojemności 1,8 lub 2,0 litra (moc od 127 do 143 koni) oraz pięć diesli o pojemności od 1,6 do 2,7 litra (moc od 110 do 208 koni). Wyposażenie seryjne obejmuje natomiast układy ABS, EBD, ASR, BAS i ESP, poduszki i kurtyny powietrzne, tempomat, centralny zamek sterowany pilotem, pełną elektrykę szyb bocznych i lusterek, pokrytą skórą kierownicę o regulowanej wysokości i odległości położenia, reflektory przednie z funkcją świateł dziennych i doświetlania zakrętów, radio CD/MP3 z sześcioma głośnikami, komputer pokładowy oraz automatyczną klimatyzację. A wszystko to w cenie od 67 900 złotych z silnikiem benzynowym lub od 76 400 złotych z dieslem pod maską.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?