Jak wybrać dobry radiobudzik

Ciekawą opcją radiobudzików jest to, że zamiast dzwonka rano może nas obudzić ulubione radio. Dlatego przy zakupach koniecznie należy zwrócić uwagę na rodzaj fal, jakie odbiera radio. Najważniejszy zakres to fale ultrakrótkie, czyli tak zwane FM - nadają na nich niemal wszystkie staje radiowe. Dodatkowo, jeśli tego naprawdę potrzebujemy, możemy poszukać modeli z falami AM.

Ważny jest także sposób strojenia radia. Tańsze egzemplarze mają pokrętła, które sami musimy ustawić w odpowiedniej pozycji, aby posłuchać radia. Dokładniejsze w strojeniu, a także łatwiejsze w obsłudze są radia strojone cyfrowo. Za pomocą jednego przycisku szukamy kolejnej stacji.

Kolejne ułatwienie, to możliwość zapisania stacji radiowych. Jest to bardzo użyteczna funkcja, ponieważ nie musimy za każdym razem szukać ponownie odpowiednich fal radiowych. Od 10 do 20 stacji zapamiętanych w zupełności wystarcza.

Zasilanie sieciowe jest dużo lepsze niż zwykłe baterie. Warto poszukać radiobudzików z wbudowanym akumulatorkiem, który wystarczy, na co najmniej 12 godzin pracy po odłączeniu od sieci. Przyda się w przypadku, gdy w nocy odłączą nam prąd z powodu awarii. Budzik bez akumulatorka zresetuje się i nie obudzi nas rano.

Bardzo ciekawa opcja, która spowoduje stopniowe pogłaśnianie radia, to stopniowe budzenie. W ten sposób nie zerwiemy się nagle obudzeni "rykiem" radia, tylko powoli będziemy się wybudzać. Opcja przydatna, ale mniej ważna, to nastawienie czasowe. Pozwoli nam nastawić radio tak, aby wyłączyło się po określonym czasie.

Kontrolowany budzik sprawdza się, gdy przez dni robocze wstajemy o tej samej porze, a w weekend śpimy dłużej. Dzięki temu nie musimy się martwić, że wieczorem zapomnimy nastawić budzik na poranne budzenie.