Przede wszystkim należy zatrzymać auto tak, aby nie spowodować kolejnego zagrożenia na drodze i nie utrudnić dojazdu służbom ratunkowym. Podejść do samochodów i uwięzionych w nich ludzi i ocenić ilu może być rannych, czy oprócz pogotowia i policji wezwać straż pożarną. Później dzwonimy na 112 albo 999 prosząc o powiadomienie kolejnych służb.
Następnie można się zająć rannymi: w pierwszej kolejności udziela się pomocy osobom mającym problemy z oddychaniem, nieprzytomnym lub krwawiącym. Trzeba pamiętać też o tym, że nie wolno zostawiać samych tych osób, które są mniej poszkodowane, ale mogły dostać szoku.
Nie wolno samemu wyjmować nieprzytomnej osoby z samochodu, bo można jej zaszkodzić. Jeśli ranny jest przytomny i sam może wyjść z auta, trzeba mu pomóc. Nieprzytomną osobę zostawiamy w samochodzie, sprawdzamy puls na tętnicy szyjnej gdzie jest najlepiej wyczuwalny, sprawdzamy czy jest w stanie oddychać i w razie potrzeby udrażniamy drogi oddechowe żeby nie doszło do zadławienia. Rany zabezpieczamy jałowymi wacikami lub gazą. Jeśli jest mocne krwawienie, uciskamy nad tętnicą, ale nie zakładamy opaski uciskowej na całą rękę lub nogę, bo tak możemy odciąć krążenie.
W apteczce samochodowej powinny być wszelkiego rodzaju środki opatrunkowe: jałowe gazy, waciki, bandaże, chusta trójkątna, plastry, nożyczki. Powinny być w niej także jednorazowe rękawiczki i jednorazowa maseczka do wykonywania sztucznego oddychania.
Jeśli ktoś planuje dłuższy wyjazd z rodziną może doposażyć apteczkę o leki na chorobę lokomocyjną, krople na serce czy żołądkowe - to co może się przydać w podróży. Kategorycznie nie wolno jednak podawać tych leków osobie obcej, która została poszkodowana w wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
