Policjanci sprawdzają, czy podejrzany o molestowanie mężczyzna mógł atakować w naszym województwie

Zabójca wciąż nieznany

Zabójca wciąż nieznany

3 lipca 2007 roku w Kielcach zagięła 11-letnia Magda Czechowska. Śledczy ustalili, że żywą widziano ją po raz ostatni na ulicy Mielczarskiego w Kielcach, gdy rozmawiała z dwoma mężczyznami stojącymi przy ciemnym aucie. Co stało się potem, nie wiadomo. Według biegłych Magda żyła jeszcze przez około dwa tygodnie. Zginęła uduszona między 16 a 19 lipca. Jej ciało znaleziono w gminie Raków. Śledztwo było kilkakrotnie przedłużane. Umorzono je jesienią 2008 roku.

We wrześniu ubiegłego roku w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej granatowy wóz zatrzymał się przy 12-latce wracającej ze świetlicy do domu. Było około godziny 18.30.

- Kierowca poprosił dziewczynkę, by wsiadła do samochodu i pokazała mu drogę do zakładu naprawczego. Dziecko wsiadło, a mężczyzna skręcił w zarośla - opowiada prokurator Bożena Owsiak z prokuratury w Tarnowie.

Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna molestował dziewczynkę, a potem zostawił ją i odjechał. Śledczy zabrali mnóstwo materiałów, sprawa została jednak umorzona. W tym miesiącu w gminie Dąbrowa Tarnowska doszło do kolejnego ataku według podobnego scenariusza.

- Tym razem kierowca granatowego wozu poprosił 11-letnią dziewczynkę, aby wsiadła do auta i pokazała mu drogę na tereny zalane przez powódź. Tłumaczył, że chce tam zrobić zdjęcia - relacjonuje prokurator Bożena Owsiak. I tym razem doszło do - jak to określa kodeks - "innych czynności seksualnych".
- Policjanci po pościgu zatrzymali podejrzewanego 36-latka jadącego granatowym audi. Mężczyzna jest kawalerem, ma wykształcenie zawodowe - opowiada pani prokurator.

- Mężczyzna przez dziesięć lat pracował jako ochroniarz. Został tymczasowo aresztowany. Teraz kontaktujemy się z jednostkami w całej Polsce. Będziemy ustalać czy mężczyzna może mieć na sumieniu ataki na inne dziewczynki - informowali wczoraj małopolscy policjanci i przyznawali, że na mówienie o jakichkolwiek szczegółach, jest jeszcze zbyt wcześnie.