Edgar Kobos - uczeń buskiego „ekonomika” pracuje z... ministrem

Reprezentujesz obecnie województwo świętokrzyskie w Radzie Dzieci i Młodzieży przy
ministrze edukacji narodowej. Traktujesz to jako...

...Nowe doświadczenie i możliwości. Jestem zadowolony, że ktoś w Warszawie zauważył i docenił moje zaangażowanie w Busku-Zdroju i całym województwie świętokrzyskim. Współpracuję z Weroniką Trzos ze Starachowic, reprezentuję interesy naszego regionu w wieku 13-21 lat. Chodzę do technikum, lubię się uczyć, więc praca w radzie drugiej kadencji jest dla mnie świetną okazją do odkrycia czegoś nowego. A przy okazji wyjazdów na posiedzenia będę mógł zwiedzać stolicę.

Na pierwszym posiedzeniu spotkałeś się z ministrem Maciejem Kopciem. Jaki jest wiceszef resortu oświaty?

Minister Maciej Kopeć prowadził posiedzenie, które miało charakter integracyjny. Dał się poznać jako człowiek pełen spokoju, ciepły, opanowany. Profesjonalista, entuzjasta młodzieży i szkolnictwa, a
przede wszytkim normalny człowiek. Poświęcił nam bardzo dużo czasu - nie tylko w
części oficjalnej, ale również w kuluarach ministerstwa. Rozmawialiśmy, dyskutowaliśmy, żartowaliśmy, śmialiśmy się. Nie było dystansu.

Jako prymus „ekonomika” jesteś stypendystą prezesa Rady Ministrów. Jak zapracowuje się na takie wyróżnienie?

Nie jestem żadnym prymusem (śmiech). To bardzo miłe, że rada pedagogiczna szkoły uznała, że skierują w mojej sprawie wniosek do premier Beaty Szydło. Jasne, że trzeba się uczyć, ale to oczywiście nie wszystko. Zawsze podkreślam, że Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 imienia Mikołaja Kopernika jest miejscem wielu możliwości, swoistą kuźnią talentów. Każdy, kto choć na chwilę miał przyjemność się tutaj zatrzymać, ten wie. W szkole panuje świetna, unikalna atmosfera do nauki i rozwoju osobistego. To dzięki ludziom, których tu spotkałem, udaje mi się osiągać kolejne sukcesy. A wśród nich właśnie stypendium prezesa Rady Ministrów.

Nie wszyscy wiedzą, że twoją wielką pasją jest... pszczelarstwo. Czy to stosowne „zajęcie” dla nastolatka, w erze odrzutowców i komputerów?

Pszczelarstwem zajmuję się od jesieni 2011 roku. Bardzo lubię pracować w pasiece, przebywać z pszczołami. Traktuję to jako pożyteczne hobby. Pozyskuję nie tylko w pełni ekologiczny, prawdziwy miód na własne potrzeby, ale i inne pszczele produkty. Jestem otwarty, często przyjmuję gości w pasiece. Pszczelarstwo staje się na swój sposób modne.

QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa?

ZOBACZ TAKŻE:
Mateusz Damięcki o powrocie do Na dobre i na złe

(Źródło:telemagazyn.pl)