To najbardziej prestiżowy tego rodzaju projekt w regionie świętokrzyskim. Postacią numer jeden szczytu energetyków był Andrzej Wadowski - prezes buskiego Koła Terenowego SEP, który pełni tę funkcję - nie do wiary - już 50 lat!
Z okazji podwójnego jubileuszu: 20. edycji konferencji oraz półwiecza prezesury Andrzej Wadowski otrzymał mnóstwo gratulacji. Były też okolicznościowe prezenty - piękny grawerton, dyplom, łódzka „ławeczka Tuwima” z Piotrkowskiej. I owacja na stojąco.
- Dziękuję za pamięć. Dziękuję za owacyjne gratulacje - mówił drżącym głosem jubilat, nie kryjąc wzruszenia. Podziękował też w specjalny sposób - rymami poetyckimi, czytając... wiersz Sergiusza Jesienina.
Andrzej Wadowski jest pomysłodawcą i siłą napędową buskich konferencji naukowo-technicznych. W piątek wystąpił w roli prowadzącego już po raz 20. Jak na podwójny jubileusz przystało, odczytał rekordowo długą listę powitalną. Na energetyczny szczyt przybyli eksperci oraz przedstawiciele firm z całej Polski - między innymi z Wrocławia, Warszawy, Łodzi, Gdańska, Straszyna, Konina, Skarżyska-Kamiennej, Kielc, Pińczowa.
Historię 20 lat konferencji, w formie prezentacji multimedialnej, przedstawił Czesław Maj, dyrektor buskiego Zakładu Energetycznego. Interesujący, główny wykład - o elektrowni wirtualnej, z odnawialnymi źródłami energii w tle - przygotował doktor Robert Lis z Politechniki Wrocławskiej.
Były honory dla „żelaznego prezesa”, były również buskie honory w drugą stronę. Andrzej Wadowski i Czesław Maj wręczyli zasłużonym gościom konferencji grawertony i dyplomy. W podzięce za wspólne 20 lat.
Po południu elektrycy zostali zaproszeni na spacer w parku zdrojowym. A potem na koncert - „Być kobietą”.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?