O tym, jak wyobraża sobie misję ratunkową, o zarysie programu naprawczego, o swoich planach i priorytetach mówił podczas ostatniej sesji Rady Powiatu. Czeka go niezwykle trudne zadanie, gdyż zadłużenie lecznicy - płatności bieżące i rozłożone w czasie - wynosi około 15 milionów złotych.
- Po pierwsze, budowa wizerunku opinii o szpitalu. Ona jest różna. Dementuję pogłoski o redukcji zatrudnienia. Broń Boże! - deklarował Grzegorz Lasak, wygłaszając „dyrektorskie expose”. - Ważne jest, żebyśmy generalnie utrzymali to, czym dysponujemy. Musimy też wzmocnić szpital o lekarzy. Myślę o lekarzach, którzy wywodzą się z Buska i pracowali kiedyś w naszym szpitalu. Zachęcam lekarzy z Buska do powrotu! - apelował z pasją.
Rzeczywiście, to problem, którego nie da się nie zauważyć. W ostatnim latach wielu znanych i cenionych buskich lekarzy podziękowało za pracę w szpitalu. Znaleźli ją w innych placówkach, także w innych miastach. Brak wysokiej klasy fachowców to w powszechnej opinii jeden z powodów, że buski szpital traci według nowego dyrektora renomę.
Grzegorz Lasak ma 40 lat, przez ostatni okres czasu kierował działem organizacyjno-prawnym szpitala. Teraz rezygnuje z mandatu radnego powiatowego i funkcji wiceprzewodniczącego rady. - Pełniłem już funkcję wiceburmistrza, startowałem w wyborach na burmistrza, posła. Ale teraz czeka mnie największe w życiu wyzwanie - mówi wprost.
Mamy osobę pełniącą obowiązki dyrektora szpitala, a kolejny krok to ogłoszenie konkursu. - Teraz procedury, konkurs ogłosimy w kwietniu. Potem składanie ofert, rozmowy kwalifikacyjne komisji konkursowej z kandydatami - mówił na sesji starosta Jerzy Kolarz.
Nazwisko nowego dyrektora lecznicy poznamy prawdopodobnie w maju 2016 roku.
Grzegorz Lasak już teraz zapowiedział publicznie, że wystartuje w konkursie na dyrektora buskiego szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?