W sobotę rusza w Kazimierzy 13. Rajd Pojazdów Zabytkowych. Czy tak jak ostatnio, pokaże się pan na swoim ścigaczu?
Oczywiście, to już tradycja, że pod halę sportową podjeżdżam moją hondą CBR. Choć wiele zależy też od pogody.
Chodzą słuchy, że w niedzielę zadebiutuje pan w roli... komandora rajdu. To duże wyzwanie.
Komandor - to za dużo powiedziane. W tym rajdzie komandorem jest i będzie - mam nadzieję, jak najdłużej - pan Marek Krupa. Ale rzeczywiście, w tym roku będę wspomagał rajd w jego drugiej, „kieleckiej” odsłonie. W niedzielę pojedziemy na Święty Krzyż oraz do Bielin.
A co z pana ukochanym dzieckiem - Rajdem Samochodów Terenowych? Będzie ósma edycja pod koniec maja?
Serce by chciało, ale rzeczywistość jest już inna, niż kilka lat temu. Brak atrakcyjnego terenu, przepisy prawne uniemożliwiające wjazd do lasu oraz wiele innych spraw spowodowały, że nie mamy gdzie godnie kontynuować Kazimierskiego Rajdu Samochodów Terenowych. Szkoda, że nie możemy już jeździć na Osypowym Jaju w Kazimierzy Małej. Pałecznica - ten kierunek do końca nie wypalił. Jak już kiedyś wspomniałem, wolę aby to była impreza zapamiętana jako najbardziej niezwykła, niż któraś kolejna.
Jeśli, załóżmy, terenówki nie wypalą - co da pan w zamian kazimierzanom?
Zastąpić rajd terenowy już się nie uda, bo tu było przedsięwzięcie wyjątkowe. Mam nadzieję, że tak jak kiedyś rajd rozpoczął się od dobrego pomysłu, tak i teraz znajdziemy coś, co choć w założeniu pozwoli miłośnikom motoryzacji poczuć się, że biorą udział w czymś wyjątkowym. Jestem otwarty na propozycje - realne pomysły mile widziane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
