Strzelec, Wodnik i Skorpion - to ich znaki zodiaku. Razem mają 47 lat, Emilka i Nikola są uczennicami, Klaudia lada dzień rozpocznie studia. Śpiewają od dziecka, a mimo młodego wieku mogą pochwalić się wieloma sukcesami. Żartują, że zdążyły się już... przyzwyczaić do babskiego trio i nie stanowi to większego problemu.
- Śpiewam, bo to jest idealna odskocznia od szarej rzeczywistości, monotonii życia. Zawsze moja pasja nadaje życiu rozpęd i trochę je ubarwia - mówi Klaudia. 19 lat, Strzelec - towarzyska, pomocna, cierpliwa, rodzinna, ambitna, która także „trzyma władzę” w muzycznej rodzinie.
- Śpiewam, bo w muzyce mogę robić co chcę, mogę improwizować i mogę wyznać to, co czuję. Jest to też coś, co mnie relaksuje - przyznaje Emilia. 15 lat, Wodnik o piwnych oczach, tak maluje swój portret: szalona, ambitna, niecierpliwa, pomocna, rodzinna.
- Śpiewam, bo sprawia mi to przyjemność. Mogę w ten sposób okazać emocje, które towarzyszą mi śpiewając daną piosenkę - podkreśla Nikola, najmłodsza z sióstr Kozioł. 13 lat, zodiakalny Skorpion, miłośniczka popu i reggae, mówi o sobie: spokojna, rozważna, wrażliwa, rodzinna, pomocna.
Jako pierwsza na estradzie stanęła Klaudia. Śpiewanie zaczęła w kółku muzycznym, w trzeciej klasie podstawówki w Opatowcu, lecz po obiecującym starcie... nieoczekiwanie zrezygnowała. Wróciła, wyraźnie podbudowana sukcesami młodszych sióstr: Emilia i Nikola wygrywały konkursy już jako pierwszaki, śpiewając piosenki o pastuszku albo o psie.
Dzisiaj, mimo młodego wieku, mają na koncie wiele sukcesów. Zdobywają nagrody także w imprezach rangi krajowej. Klaudia szczególnie ceni sobie Grand Prix Ogólnopolskiego Turnieju Piosenki Poetyckiej - Andrzej Poniedzielski 2015.
- Było to dla mnie ogromne zaskoczenie i pamiętam, że po odczytaniu werdyktu... zmiękły mi nogi (śmiech). Na dodatek duet z samym Andrzejem Poniedzielskim - to coś, co na długo zagości w mojej pamięci - przyznaje.
Emilia i Nikola, które na co dzień występują w duecie, jako Siostry, regularnie przywożą nagrody - trzy srebrne i jedną brązową Jodłę - z Harcerskiego Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej w Kielcach. Dwa razy stanęły także na podium ogólnopolskiego konkursu poetyckiego w Busku.
Za sukcesami sióstr Kozioł stoi jeden człowiek: Wiesław Tomal. Nauczyciel muzyki w szkole w Opatowcu.
- Jest naszym nauczycielem od samego początku. Surowy i wymagający, nie pozwala na bylejakość. Respektuje nasze zdanie i zawsze dba o to, by to, co robimy, było w 100 procentach „nasze”. Pan Wiesław Tomal w naszym muzycznym życiu odgrywa bardzo znaczącą rolę - twierdzą zgodnie Klaudia, Emilia i Nikola.
Muzyczne życie, to: Klaudia - wielka fanka Celine Dion, ale słucha praktycznie wszystkiego, od mocnego rocka po liryczne ballady; Emilia - preferuje ballady i piosenki „z ukrytym sensem”, choć jest otwarta na każdą muzę, a ostatnio rzuciły ją na kolana „Noce i dnie” duetu Beata Kozidrak i Piotr Cugowski; Nikola - najczęściej słucha „Poczuj luz” Kamila Bednarka, gwiazdy polskiego reggae, a lubi też pop.
To przed mikrofonem - a jakie są śpiewające siostry prywatnie, poza sceną? Klaudia jest świeżo upieczoną absolwentką Liceum Ogólnokształcącego w Kazimierzy Wielkiej, w październiku rozpocznie studia na Politechnice Świętokrzyskiej (kierunek - inżynieria danych). Emilka uczy się teraz w trzeciej klasie Gimnazjum, Nikola chodzi do klasy siódmej Szkoły Podstawowej w Opatowcu. Cała trójka lubi przedmioty humanistyczne, ścisłe - trochę mniej.
„Po godzinach” - Klaudia, typowa domatorka, uwielbia tańczyć, gotować, śledzi też na bieżąco kosmetyczne nowinki. Emilia świetnie gotuje, interesuje się modą, pasjami czyta książki, lubi też dobre kino. Nikola w czasie wolnym szaleje na rolkach albo deskorolce, lubi piec ciasta lub inne smakołyki, a nade wszystko uwielbia... swojego psa Reksia.
- Jestem dumna z tego, że mam takie siostry. Zawsze są dla mnie wsparciem, są moimi najlepszymi przyjaciółkami - te słowa Nikoli najlepiej oddają więzi, jakie panują w muzycznej rodzinie z Kobieli. Sukcesy dziewcząt są także sukcesami ich rodziców.
- Nigdy nas nie ograniczali i zawsze motywowali do działania. Nasze sukcesy są zwieńczeniem kilku lat ciężkiej pracy - podkreślają siostry Klaudia, Emilia i Nikola Kozioł. - Było też masę chwil zwątpienia, ale się nie poddałyśmy. I teraz możemy z dumą powiedzieć:
„Warto było”.
ZOBACZ TAKŻE:
Paweł Orleański o programie "The Wall. Wygraj marzenia"
(Źródło: telemagazyn.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?