ZOBACZ TAKŻE:
Wybuchł gaz, pięć rodzin straciło dach nad głową. "Łzy stanęły mi w oczach"
(Dostawca:
x-news)
Do zdarzenia doszło w czwartek po godzinie 19 w miejscowości Bejsce w powiecie kazimierskim. – Dostaliśmy zgłoszenie o pożarze w garażu przy jednym z domów w miejscowości Bejsce. Po tym, jak zastępy dojechały na miejsce okazało się, że prawdopodobnie doszło do wybuchu nagromadzonego w pomieszczeniu gazu, który ulatniał się z rozszczelnionej butli od instalacji gazowej samochodu osobowego – tłumaczył starszy kapitan Krzysztof Jach z kazimierskiej straży pożarnej.
Samochód stał na zewnątrz garażu, zaś w pomieszczeniu była jedna z zapasowych butli od instalacji i to prawdopodobni z tej butli ulatniał się gaz. – W chwili wybuchu w garażu przebywał 40-letni mężczyzna. Ogień poparzył mu dłonie i twarz. Ranny karetką pogotowia został odwieziony do szpitala – wyjaśniał Krzysztof Jach i dodawał: - Ogień zniszczył wnętrze garażu, uszkodził instalację elektryczną. Nadpalone zostały też rzeczy składowane w garażu: odzież, meble. Wybuch sprawił, że naruszona została konstrukcja budynku. O tym, czy będzie nadawał się do użytku zdecyduje inspektor nadzoru budowlanego – zaznaczał starszy kapitan Jach. Na miejscu pracowało pięć zastępów ochotniczej i zawodowej straży pożarnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
