- Dwóch drabów wyglądających jak jacyś ochroniarze, zaczęło bić chłopaczynę wyglądającego może na 17 lat. Kopali go - tak jeden ze świadków opisywał zajście, jakie widział we wtorek około 11.30 na przystanku przy Alei IX Wieków Kielc. - Potem wzięli pobitego pod pachy i zaczęli prowadzić - dodawała inna osoba. Mężczyźni zniknęli między budynkami.
- Policjanci dotarli do świadków i zapisu ze znajdujących się w pobliżu kamer. Bulwersujące jest to, że zdarzenie widziało, lub mogło widzieć łącznie kilkadziesiąt osób, a dostaliśmy tylko jeden telefon z informacją o pobiciu - opowiada komisarz Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Pierwszy patrol był na miejscu cztery minuty po wezwaniu. W piątek informowaliśmy, że w poprzednie popołudnie policyjni antyterroryści działali w bloku przy ulicy Piekoszowskiej.
- Dziś możemy już przyznać, że tego dnia zatrzymany został 26-letni kielczanin podejrzewany o związek z wydarzeniami na przystanku. Ponieważ istniała obawa, że mężczyzna może być niebezpieczny dla innych lub dla siebie, kryminalnych zajmujących się sprawą wsparli antyterroryści - deklarował w piątkowe popołudnie rzecznik świętokrzyskiej policji. Kryminalni znają już także personalia drugiego z podejrzewanych. Szukają również młodego człowieka, który został poszkodowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
