Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karczówka i Silnica - kieleckie mosty miłości [WIDEO, zdjęcia]

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Kłódek na kieleckim mostku nad Silnicą wciąż przybywa. Zakochani często się na nich podpisują.
Kłódek na kieleckim mostku nad Silnicą wciąż przybywa. Zakochani często się na nich podpisują. Krzysztof Krogulec
Powoli budzi się wiosna, a jak wiemy ta pora roku zdecydowanie sprzyja zakochanym. Dowodów na to, że jest ich wśród nas wielu nie trzeba daleko szukać. Wystarczy spojrzeć na liczbę kłódek na dwóch kieleckich mostach miłości - nad Silnicą przy ulicy Planty oraz obok Klasztoru na Karczówce.

Moda na zabezpieczanie swojego uczucia kłódką wieszaną w odpowiednim miejscu oraz wyrzucenie kluczyka na dobre zagościła również w Świętokrzyskiem. Wielu z nas kojarzy ten zwyczaj z romantycznych filmów. To właśnie tam bohaterowie, przysięgając sobie wieczną miłość, „zabezpieczali” swoje uczucie kłódką. Czy faktycznie chroni to przed rozstaniem?

Krótka historia miłości
Według legendy zwyczaj wieszania takich kłódek pochodzi z Florencji. Uczniowie szkoły Sanita in Costa San Giorgio zabierali kłódki ze swoich szafek szkolnych i wieszali je z wyznaniami miłosnymi na Ponte Vecchio. Zwyczaj został spopularyzowany przez pisarza Federico Moccia w powieści „Tylko Ciebie chcę”. Opisał w niej parę zakochanych, którzy zawieszają kłódkę na moście Mulwijskim w okolicach Rzymu, zaś klucz wrzucają do Tybru. Ten gest miał ich zabezpieczać przed rozstaniem i zagwarantować szczęśliwe życie we dwoje. W Polsce najsłynniejsze mosty miłości są we Wrocławiu - Most Tumski oraz w Krakowie - Kładka Bernatka. Ale Kielce powoli przestają odstawać.

Budzą miłe wspomnienia
Na obu kieleckich mostach miłości pojawia się coraz więcej kłódek. Część z nich podpisana jest imionami zakochanych oraz ozdobiona serduszkami. Niestety, pogoda na razie niekoniecznie sprzyja romantycznym gestom, ale gdy w końcu nadejdzie ocieplenie, tego typu dowodów uczucia pojawi się na pewno więcej.

Z miejsc wzbudzających same miłe skojarzenia cieszy się Pan Wojciech Madetko z Kielc. - Widziałem taki most miłości w Wenecji. Naprawdę robił wrażenie. Myślę, że również nie mamy się czego wstydzić i miło popatrzeć na takie miejsca. Wiem, że są głównie przeznaczone dla młodych ludzi, ale powiem szczerze, że i mnie się miło kojarzą. Przypomina mi się moja miłość sprzed 50 lat. Tak, jakby to było wczoraj - mówi mężczyzna. - Gdybym mógł tylko coś doradzić młodym zakochanym, to fantastycznie by było, gdyby bardziej ozdabiali kłódki - na przykład rysunkami czy ważnymi datami. I pamiętajcie, by wyrzucać kluczyk w miejsca, gdzie nikt go nigdy nie znajdzie - dodaje Pan Wojciech.

Zdaniem eksperta
- Symbole są i zawsze były bardzo ważne w życiu ludzi. Słowo honoru, chociaż nie odnosi się do żadnego oficjalnego dokumentu, jest wzajemnym zobowiązaniem. Symboliczne odwoływanie się do czarów i magicznego myślenia wywiera bardzo mocne ślady na psychice człowieka. Jeżeli ktoś przywiązuje dużą wagę do symboliki, to kłódka, która ma dawać pewność, że miłość będzie wieczna, rzeczywiście takie właśnie będzie miała dla niego znaczenie. Tym samym gest ten może mieć istotny wpływ na budowanie relacji. Pamiętajmy, że nie wolno z tego żartować. Dodatkowo, warto mieć na uwadze, że symbolika może mieć też bardzo destruktywny wpływ na człowieka. Bo jeżeli ktoś przywiązuje dużą wagę do magicznego myślenia i w momencie zawieszania kłódki miłosnej zobaczy czarnego kota, to cały ten gest obierze zupełnie inny kierunek. Dla tej osoby może to oznaczać chociażby pecha i nieszczęście. Od siebie dodam również, że wszelkie romantyczne gesty popieram, jeżeli nie niosą ze sobą niszczenia przyrody, więc rzeźbienia w drzewach odradzam - wyjaśnia Krzysztof Korona, psycholog i seksuolog.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie