ZOBACZ TAKŻE:
Gang napadał na posiadłości najbogatszych Polaków
(Źródło:poranny.pl)
Po godzinie 19 we wtorek z kieleckimi policjantami skontaktował się 24-letni kurier. - Opowiadał, że został napadnięty na parkingu przy ulicy Chrobrego w osiedlu Czarnów w Kielcach. Według relacji dwaj mężczyźni w wieku 30-35 lat mieli go zaatakować i uciec z saszetką, w której było 4200 złotych - przekazuje młodszy aspirant Mariusz Bednarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Na poszukiwania rozbójników ruszyli kryminalni, wezwany został także przewodnik z psem tropiącym. Im bliżej policjanci przyglądali się sprawie, tym bardziej historia wydawała im się niewiarygodna. - 24-latek przyznał wreszcie, że miał długi i posłużył się służbowymi pieniędzmi, by je spłacić a potem wymyślił rozbój, aby wyjaśnić zniknięcie gotówki - relacjonuje Mariusz Bednarski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?