Historia rozegrała się w piątkowe popołudnie w Kielcach. – Na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna, który przypuszczał, że jego znajoma chce odebrać sobie życie. Pracownikom centrum powiadamiania podał tylko imię i nazwisko kobiety. Te szczątkowe informacje trafiły do policjantów, a ci ustali, że prawdopodobnie kobieta może mieszkać w jednym z bloków osiedla KSM w Kielcach – relacjonował Damian Janus ze świętokrzyskiej policji.
W akcje włączył się także naczelnik Prewencji Komisariat przy ulicy Śniadeckich w Kielcach. – Naczelnik między innymi polecił policjantom, aby zaczęli przepytywać mieszkańców osiedla na temat młodej kobiety mieszkającej w tym rejonie. Szef prewencji IV Komisariatu Policji skontaktował się także z mężczyzną, który zgłosił sprawę. Od niego dowiedział się, że jego znajoma - 20-latka pochodzi z Ostrowca, w Kielcach wynajmuje mieszkanie i prawdopodobnie połknęła dużą ilość tabletek i popiła je alkoholem – relacjonował Damian Janus.
ZŁOTA SETKA 2017. Oto giganci świętokrzyskiej gospodarki [ZOBACZ LISTĘ NAJBOGATSZYCH FIRM W REGIONIE]
Szybko ustalono pracodawcę kobiety oraz około 20 jej znajomych, jedną z nich była mieszkanka gminy Raków, do której pojechał patrol policji. Od niej policjanci dostali adres 20-latki. Równocześnie też policjanci działający w Kielcach wytypowali jedno z mieszkań w osiedlu które było wynajmowane. Do mieszkania na pierwszym piętrze przez okno zajrzeli strażacy i zauważyli, że najprawdopodobniej ktoś się w nim znajduje. W tym samym czasie stróże prawa dostali potwierdzenie, że mieszkanie, które sprawdzają jest tym wynajmowanym przez 20-latkę. – Policjanci zdecydowali o siłowym wejściu do lokalu. Po chwili kobiecie – poszukiwanej 20-latce - została udzielona pierwsza, niezbędna pomoc – dodawał Damian Janus.
ZOBACZ TAKŻE:
Pijany kierowca wjechał w przystanek w Kielcach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?