ŚDM 2016. Pociągiem „Emmanuel 38” pojechali spotkać się z papieżem i modlić się z nim

Pociąg (trzeci specjalny skład przygotowany dla wiernych w tym tygodniu) odjechał o 20.20. Zanotował 12 minutowe opóźnienie już na starcie, ale dla jadących nie miało to znaczenia. Udawali się bowiem na mszę świętą, którą papież Franciszek odprawi w sobotę późnym popołudniem na Campusie Misericordiae w Brzegach pod Wieliczką, miejscu największego zgromadzenia młodych na Światowych Dniach Młodzieży.

- Nie wyobrażaliśmy sobie, by choć przez chwilę nie uczestniczyć w tak dużym, wspaniałym i międzynarodowym wydarzeniu jakim są Światowe Dni Młodzieży, dlatego na nie jedziemy. Mamy zamiar poznać ludzi z innych kultur, wziąć udział we mszy świętej odprawianej przez Ojca Świętego, posłuchać jego mądrych słów, a przede wszystkim pomodlić się w różnych intencjach i uzyskać błogosławieństwo od Boga – powiedział Marcin Chamera z Kielc, który do Krakowa udał się z grupą dziewięciorga znajomych.

Pociąg „Emmanuel 38” był trzecim pociągiem dla wiernych chcących uczestniczyć w obchodach 31. Światowych Dni Młodzieży, który odjechał w tym tygodniu z Kielc. W poniedziałek podstawiony dla pielgrzymów skład pojechał do Krakowa (podróżowali nim pielgrzymi z zagranicy, którzy gościli w Świętokrzyskiem z okazji Dni diecezjalnych, poprzedzających ŚDM), a w środę skierował się do Częstochowy, gdzie w czwartek papież Franciszek odprawił mszę świętą w sanktuarium na Jasnej Górze w intencji uczczenia 1050. rocznicy chrztu Polski.