W akcji istotną rolę odegrała specjalistyczna grupa ratownictwa wodnego i nurkowie wchodzący w skład tej grupy. – Szczególną uwagę zwróciliśmy na dobór odpowiedniego sprzętu, prawidłowe zabezpieczenie ratownika i osoby tonącej. W ćwiczeniach wykorzystano między innymi sanie lodowe, drabinę nasadową – tłumaczył Sławomir Karwat z kieleckiej straży pożarnej.
Strażacy co miesiąc prowadzą ćwiczenia taktyczno – bojowe w budynkach czy poza nimi. Jeśli tylko pozwala pogoda do przetestowania jest także umiejętność w wydobycia osób uwięzionych na zamarzniętych zalewach. Te wypadki, niestety wciąż nie należą do rzadkości. - Załamujący się lód wciąż jest częstą przyczyną wypadków. Niestety, mimo ostrzeżeń, wiele osób nadal wchodzi na zmrożone akweny. To zawsze ryzyko, nawet przy dużym mrozie. Przestrzegamy, aby nie poruszać się po niepewnej pokrywie lodowej, a tym samym nie narażać własnego zdrowia i życia – zaznaczał komendant Karwat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?