Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia Armatury w sądzie

Elżbieta Zemsta
Józef Marcinkowski z Kielc złożył pozew w sądzie przeciwko spółdzielni Armatury w Kielcach.
Józef Marcinkowski z Kielc złożył pozew w sądzie przeciwko spółdzielni Armatury w Kielcach. E. Zemsta
Lokator pozwał do sądu Spółdzielnię Mieszkaniową Armatury w Kielcach. Jego zdaniem jest ona opieszała.

- Spółdzielnie oszukują ludzi. Po trzech miesiącach miałem uwłaszczyć swoje mieszkanie, ale wciąż odsyłają mnie z kwitkiem. Niech sprawę rozstrzygnie sąd - denerwuje się Józef Marcinkowski z Kielc.

Mężczyzna ma mieszkanie spółdzielcze, które należy do Spółdzielni Mieszkaniowej Armatury w Kielcach. Na początku lipca Józef Marcinkowski, podobnie jak tysiące innych osób w Kielcach, chciał skorzystać z nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, która dawała lokatorom prawo do wykupu mieszkania za przysłowiową złotówkę. Zgodnie z tą ustawą spółdzielnie miały trzy miesiące na to, aby odpowiedzieć lokatorowi na wniosek.
NIE MÓGŁ SIĘ DOCZEKAĆ

Józef Marcinkowski miał już dosyć czekania na odpowiedź spółdzielni i pozwał ją do sądu.

- Na początku lipca złożyłem wniosek o uwłaszczenie, minął październik, kiedy miałem otrzymać odpowiedź, i nic. W spółdzielni mi mówią, że trzeba czekać na zakończenie spraw związanych z gruntem pod blokiem. Ja wiem, że teren pod moim blokiem został już oddany przez gminę Kielce w wieczyste użytkowanie dla spółdzielni. Nie rozumiem skąd zwłoka? - twierdzi Józef Marcinkowski.

SĄD I TAK NIE POMOŻE?

Jerzy Rózik, prezes Armatur, tłumaczy, że niektóre działki pod nieruchomościami, w tym ta przy ulicy Słonecznej, mają założone oddzielne księgi wieczyste. Teraz muszą być one ujednolicone. - Jest tak, że na przykład blok stoi na trzech działkach, z których jedna ma określone wieczyste użytkowanie na 99 lat, a druga na 70 lat. My musimy wszystkie te działki scalić i utworzyć osobną księgę wieczystą. Dopiero wtedy możemy zająć się przekształcaniem mieszkań. Ustawodawca dał spółdzielniom trzy miesiące na odpowiedź, ale nie dał tych trzech miesięcy urzędom i sądom, które mogą sprawami zająć się w dowolnej dla nich chwili. Nie możemy sprawy przekształceń przyspieszyć i nie pomoże w tym nawet sprawa w sądzie - mówi Jerzy Rózik.

Józef Marcinkowski nie jest pierwszym lokatorem, który pozwał do sądu spółdzielnię. Pierwszy taki przypadek w Kielcach miał miejsce w Świętokrzyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie