Zatrzymali trzy osoby - Hiszpana i dwie Polki, jedną z Kielc, drugą z Płocka. Wartość narkotyku szacują na 1,2 miliona złotych.
Szlak przemytniczy policjanci śledzili przez kilka tygodni, ustalili, że organizacją przemytu ketaminy z Indii do Polski zajął się 30-letni Hiszpan. To on poznał dwie Polki, gdy podróżowały po Europie - 25-letnią mieszkankę Kielc i jej pochodzącą z Płocka rówieśnicę. To kielczanka wraz z nim miała ustalać terminy kolejnych dostaw i to, co z narkotykiem będzie się działo dalej.
- Większość tego, co wwieźli do naszego kraju, trafiało potem do różnych miast w całej Europie - opowiadają funkcjonariusze. Przemytem zajmował się, według policji, właśnie Hiszpan. U kobiet były przechowywane kolejne partie narkotyku, zanim jechały dalej.
Świętokrzyscy policjanci z CBŚ w obstawie antyterrorystów zatrzymali całą trójkę - Hiszpana, na warszawskim lotnisku Okęcie, chwilę po tym, jak przekroczył granicę naszego kraju. Kobiety funkcjonariusze zastali w mieszkaniach i to u nich znaleźli prawie osiem kilogramów ketaminy, narkotyk był ukryty w puszkach z herbatą i przyprawami.
- Z przejętego przez CBŚ narkotyku przestępcy mogliby zrobić 300 tysięcy tabletek gwałtu. Szacunkowa wartość znaleziska to 1,2 miliona złotych - mówi komisarz Krzysztof Skorek rzecznik prasowy świętokrzyskich policjantów, zaś prokurator Sławomir Mielniczuk, rzecznik kieleckiej prokuratury Okręgowej, uściśla, jakie zarzuty ciążą na zatrzymanych.
- Obcokrajowcowi zarzuciliśmy trzykrotny przemyt do Polski ketaminy od września do grudnia tego roku, za każdym razem były to przesyłki niespełna trzykilogramowe - wyjaśnia prokurator. - Jednej z kobiet, tej pochodzącej z Kielc, przedstawiliśmy zarzut współdziałania z Hiszpanem w tym procederze - przyjęła część narkotyku z celem wprowadzenia go do obrotu, druga kobieta przechowywała narkotyk w mieszkaniu.
Podejrzanym grozi teraz od trzech do 15 lat więzienia, zaś policjanci o sprawie mówią, że jest rozwojowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?