Niby mamy nowy Sejm, w którym - jak solennie zapewniano - obowiązywać miały inne, wyższe standardy debaty i zachowań. Ale nic z tego, posłowie tuż przed świętami dali popis przy powoływaniu sejmowej komisji śledczej.
W ostatnich latach w Sejmie byliśmy świadkami scen, które bardziej pasują do cyrku. Były głodówki przy sejmowej mównicy, przychodzenie z własnym megafonem, gdy marszałek Sejmu wyłączał mikrofon. Było barykadowanie się posła w sali plenarnej i pościg za nim poprzez sejmowe ławy przez Straż Marszałkowską. Były wreszcie imprezy w sejmowym hotelu, gdy czczono awans na stanowisko jednego z polityków. Wreszcie sam poziom debaty - niewybredne żarty, inwektywy, bezpardonowe ataki jednych na drugich.
To miało się skończyć, nie tak dawno słyszeliśmy, że po tym jak w Sejmie nie znalazły się Samoobrona i Liga Polskich Rodzin, które często inicjowały spektakle, podniesie się poziom publicznej debaty naszych przedstawicieli w parlamencie. Jednak nic z tego. Posłowie tuż przed świętami Bożego Narodzenia znów jątrzyli, obrzucili się błotem. Wszystko działo się podczas dyskusji przed powołaniem sejmowej komisji śledczej do wyjaśnienia śmierci byłej posłanki Barbary Blidy.
To smutne, że politycy akurat w tej właśnie sprawie uprawiali politykierstwo, ale w końcu parlamentarzyści są odzwierciedleniem narodu, który dał im mandat do pełnienia funkcji.
- Posłowie to ludzie, którzy mają załatwiać pewne sprawy, powinni być zawodowcami, jednak nie potrafią tego zrobić w sposób zawodowy. Główną przyczyną ich kłótni i takiego sposobu zachowania tuż przed świętami jest chyba brak zaufania. W Polsce poziom zaufania wynosi 13 procent, podczas gdy na przykład w Szwecji 81. To obrazuje różnicę. Wietrzymy podstępy, dominują krwiożercze postawy i zachowania, gdzieś giną zasady, także chrześcijańskie, takie jak pochylenie się na drugim człowiekiem, nad słabszym. Nie ma współczucia, nie ma zaufania - komentuje dr Andrzej Kościołek, socjolog.
My chcemy sprawdzić, jak postrzegani są świętokrzyscy parlamentarzyści. Na stronie internetowej "Echa Dnia" zamieściliśmy sondę z pytaniem, którego z posłów zaprosiliby Państwo na Wigilię. W końcu zgodnie z tradycją podczas tej wieczerzy jedno krzesło powinno postać wolne dla niespodziewanego gościa. Wyniki i podsumowanie po świętach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
