Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest projekt na stworzenie Kieleckiego Centrum Niepełnosprawnych. Czy dojdzie do realizacji?

Jarosław PANEK [email protected]
Centrum ma powstać na miejscu tego parkingu strzeżonego (zdjęcie z lewej). Tak ma wyglądać Kieleckie Centrum Niepełnosprawnych przy ulicy Bodzentyńskiej w Kielcach. zdjęcie z prawej).
Centrum ma powstać na miejscu tego parkingu strzeżonego (zdjęcie z lewej). Tak ma wyglądać Kieleckie Centrum Niepełnosprawnych przy ulicy Bodzentyńskiej w Kielcach. zdjęcie z prawej). fot. Dawid Łukasik
Jest projekt, pozwolenie na budowę i siedem milionów. Ale do zrealizowania tego obiektu i pięknej idei brakuje co najmniej drugie tyle. Kieleckie Centrum Niepełnosprawnych to jeden z najciekawszych tego typu pomysłów w Polsce, którym zachwyciło się już wiele instytucji, posłów i ministerstw.

Ale jak przychodzi co do czego, mimo wielu obietnic, wciąż nie ma pieniędzy na to, aby taki obiekt powstał i trwale zmienił oblicze ulicy Bodzentyńskiej w Kielcach.

SĄ GRUNT, POZWOLENIE I PIENIĄDZE

Budynek, którego wizualizację prezentujemy, ma wielkie szanse powstać. Kilka miesięcy temu zostało dla niego wydane pozwolenie na budowę, jest grunt w ścisłym centrum Kielc i jest siedem milionów zagwarantowanych przez gminę Kielce. W miejscu obecnej działki po starych bazarach przy ulicy Bodzentyńskiej w Kielcach powstałoby nowoczesne centrum dla niepełnosprawnych, zbudowane pod ich potrzeby, według ich wskazówek i zaprojektowane, tak, aby kilkudziesięciu niepełnosprawnych znalazło tu pracę.

- W tym miejscu postałyby kawiarnia, obsługiwana przez niepełnosprawnych oraz hotel, również obsługiwany przez osoby niepełnosprawne. Oczywiście planujemy także część konferencyjną, podziemny parking i wiele innych funkcji dla tego budynku. Restauracja obsługiwana przez niepełnosprawnych istnieje już w Krakowie i cieszy się ogromnym powodzeniem.

Wytworzył się pozytywny snobizm odwiedzania tego miejsca, bo klienci mają świadomość, że samą swoją obecnością w takim lokalu, pomagają ludziom niepełnosprawnym - mówi dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach Marek Scelina, który zaraził ideą budowy Kieleckiego Centrum Niepełnosprawnych prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego oraz wiele innych osób. Ale póki co, tylko miasto deklaruje siedem milionów. Resztę finansowania trzeba szukać gdzie indziej i nie jest to proste.

WSZYSTKIM SIĘ PODOBA

- Funkcje tego obiektu są tak różne, że trudno przypisać go do jednego projektu unijnego. Czyniliśmy takie próby, ale z pomocy unijnej, właśnie z tego powodu chyba nic nie będzie. Zainteresowaliśmy więc tą ideą posłów, a nawet przewodniczącego Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Sławomira Piechotę, który zresztą sam jest osobą niepełnosprawną.

Wszystkim najbardziej podoba się to, że centrum dawałoby zatrudnienie kilkudziesięciu osobom niepełnosprawnym, które zarabiałyby w dużej mierze na utrzymanie tego obiektu, bo część hotelowa i kawiarniana pełniłyby funkcję komercyjną. Danie ludziom niepełnosprawnym pracy bez obciążania czyjegokolwiek budżetu jest najlepszą formą pomocy takim osobom - dodaje dyrektor Scelina.

I wszystko pięknie, kolejne instytucje, posłowie i urzędy oglądają wizualizację, chwalą za doskonały, unikalny w skali kraju projekt, pisany właściwie pod dyktando niepełnosprawnych. Sęk w tym, że z obietnic na razie niewiele wynika.

- Rozpatrujemy różne opcje. Wciąż mamy jakieś obietnice i nie tracimy nadziei, że uda się dopiąć finansowanie. Ale prawda jest taka, że nawet przy obecnych niskich cenach na przetargach, obiekt nie powstanie za mniej niż około 16 milionów, a my mamy tylko siedem. Ale walczymy. Będziemy szukać każdej drogi, aby Kieleckie Centrum Niepełnosprawnych powstało, dało ludziom pracę i istniało z korzyścią dla całego miasta - zapowiada Marek Scelina.

NIE TYLKO KAWIARNIA I HOTEL

Co znajdzie się w budynku, jeśli powstanie? Będą tu sala konferencyjno-szkoleniowa, ośrodek informacji dla osób niepełnosprawnych, kawiarnia, hotel, sale do rekreacji ruchowej i indywidualnych treningów sprawnościowych, pomieszczenia biurowe. Na podziemnym parkingu znajdzie się 20 stanowisk dla samochodów.

Bardzo dużo udało się już zrobić, aby centrum powstało. Szkoda by teraz było, aby z powodu braku części pieniędzy cały projekt przepadł, bo jest unikatowy w skali kraju. Wszystkie możliwe urzędy i ministerstwa, a może także prywatni inwestorzy powinni pomyśleć, co można zrobić i jak pomóc, aby niepełnosprawni w Kielcach mieli takie miejsce, jakie przy okazji zostałoby prawdziwą wizytówką idei rewitalizacji śródmieścia Kielc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie