Schronisko w Piekoszowie czeka na pozwolenie

- Wniosek o pozwolenie na budowę został do nas złożony jedenastego sierpnia. Sprawa jest w trakcie załatwiania. Jeżeli wszystko będzie w porządku, pozwolenie zostanie wydane w ciągu sześćdziesięciu pięciu dni od tej daty, a więc w październiku - informuje Piotr Gąsiorowski, naczelnik Wydziału Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Kielcach.

Wójt gminy Piekoszów Tadeusz Dąbrowa zapowiada, że gdy tylko otrzyma pozwolenie na budowę, rozpocznie szczegółowe rozmowy dotyczące inwestycji. - Myślałem, że uda nam się te formalności załatwić szybciej, ale projektant schroniska zapewnia mnie, że teraz wszystko jest na dobrej drodze. Gdy tylko otrzymamy pozwolenie na budowę schroniska dla bezdomnych zwierząt, będziemy mogli zacząć rozmowy z ewentualnymi partnerami - mówi wójt Dąbrowa. Informuje, że udziałem w budowie, a co za tym idzie korzystaniem ze schroniska, oprócz Piekoszowa, zainteresowane są gminy: Chęciny, Strawczyn, Mniów, Miedziana Góra, Zagnańsk, Sitkówka - Nowiny, Morawica, a także Daleszyce. Gdyby doszło do podpisania porozumienia w sprawie budowy schroniska właśnie z nimi, koszty inwestycji miałyby zostać pokryte ze składek gmin należących do Związku Gmin Zlewni Górnej Nidy. Pojawia się jednak jeszcze jedna możliwość. - Współpracą z nami, jeżeli chodzi o schronisko, zainteresowane są także Kielce - podkreśla Dąbrowa.

Schronisko dla bezdomnych zwierząt ma powstać w niezamieszkałej części miejscowości Micigózd, działką na ten cel oraz dokumentacją, dysponuje gmina Piekoszów. Zgodnie z kosztorysem, ma ono kosztować niemal półtora miliona złotych. Gotowy projekt zakłada, że schronisko będzie nowoczesne i profesjonalne. Przewiduje, że oprócz boksów dla psów, znajdą się w nim między innymi gabinet weterynaryjny, sala operacyjna, izolatki dla chorych zwierząt, pomieszczenie socjalne oraz konferencyjne dla osób odwiedzających. Początkowo będzie mogło przyjąć jednorazowo sto pięćdziesiąt psów. Wójt Dąbrowa ma nadzieję, że budowę uda się rozpocząć jeszcze w tym roku. - To bardzo ważna inwestycja, bo problem z bezdomnymi psami jest ogromny - tłumaczy Dąbrowa.