Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małżeństwo z Kielc wygrało zaproszenie na romantyczną kolację w Plotkarce

Dorota Klusek
Edyta i Grzegorz Kurkowie z synkiem Jasiem.
Edyta i Grzegorz Kurkowie z synkiem Jasiem. Aleksander Piekarski
- Po tym świecie kroczyliśmy własnymi drogami, ale i nasze serca mocniej zabiły. Pewnego czerwcowego wieczoru 2007 roku w pobliskim sąsiedztwie Baszty Plotkarki, klubie Zamkowa, wpadliśmy na siebie. Ot tak, Edzia zabłąkana owieczka z warkoczykami i on piękny, przystojny, wysportowany mężczyzna o imieniu Grzegorz – tak zaczyna się opowiadanie Edyty i Grzegorza Kurków z Kielc. To oni wygrali walentynkowy konkurs Pałacyku Zielińskiego i „Echa Dnia”.

Aby wziąć udział w konkursie, wystarczyło wysłać do nas opowiadanie przedstawiające historię związku oraz być w niedzielę, 14 lutego na koncercie w Pałacyku Zielińskiego. Te warunki spełnili właśnie oni: Edyta i Grzegorz Kurkowie i to oni otrzymali zaproszenie na romantyczną kolację przy świecach w Baszcie Plotkarce. Przydało się też trochę szczęścia. Losowanie zwycięskiej pary, spośród ponad 20 zgłoszeń, odbyło się przed koncertem Artura Gotza, który zaprezentował materiał z płyty „Mężczyzna prawie idealny”.

A oto zwycięskie opowiadanie. Jego autorką była Edyta Kurek:
Długo nasze ścieżki życia były obce...
Po tym świecie kroczyliśmy własnymi drogami, ale i nasze serca mocniej zabiły.
Pewnego czerwcowego wieczoru 2007 roku w pobliskim sąsiedztwie Baszty Plotkarki, klubie Zamkowa, wpadliśmy na siebie.
Ot tak, Edzia zabłąkana owieczka z warkoczykami i on piękny, przystojny, wysportowany mężczyzna o imieniu Grzegorz.
I tak zrobiło się cieplej... (nie tylko na dworze)
Plejada gwiazd wędrowała z nami każdego wieczoru i poczuliśmy żar miłości. Lekarstwo na smutek i zgryzoty. Uświadomiliśmy sobie, ile znaczymy dla siebie. Moc drugiego człowieka i wspólne bycie razem, pozwalało przetrwać.
I przyszła codzienność, prace domowe, prześlicznie posprzątane pokoje, portki i koszule wyprasowane, pracochłonne pierogi, paszteciki i zraziki.
To nieludzkie opanowanie, czasem wściekłość! i nastała bezbarwność dnia powszedniego!
Ale w głowie czerwiec 2007 roku! Powracam do tamtych chwil i wyrywam cząstkowo obrazy. I czasem łezka się w oku zakręci.
Nikt nie mówił, że będzie łatwo.
Ale pojawiła się nadzieja powrotu, już nie pod Basztę, lecz do samego jej środka. Dam sobie skraść buziaka, poczuję dotyk dłoni, i siłę w ramionach, i czysty ogień w sercu, i oczy pełne miłości. W głowie Baszta Plotkarka świta, jak Edzię i Grzesia wita. Na samo wspomnienie, aż mam drżenie. Pozwólcie nam ulec emocjom. Edyta i Grzegorz Kurek. Razem od 2007 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie