Zobacz także: Trzy osoby zginęły w wypadku na Pomorzu Zachodnim. 3-letnie dziecko walczy o życie w szpitalu
(Dostawca: x-news)
Chodzi o zdarzenie, które rozegrało się w sobotę nad ranem na trasie Sielpia - Dziebałtów w powiecie koneckim. Tu z drogi wypadła skoda octawia, auto uderzyło w przepust. Ktoś, kto zauważył to zdarzenie, powiadomił policję.
- Gdy policjanci dojechali na miejsce, zobaczyli efekt zdarzenia: samochód, który uderzył w przepust. Skoda była zamknięta, w środku nie było nikogo - informuje Tomasz Kruszyna, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Końskich.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania. W Dziebałtowie zauważyli dwóch mężczyzn. Jak się okazało jeden z nich to właściciel skody, drugi zaś - jego kolega.
- Oba byli nietrzeźwi. Właściciel samochodu miał w wydychanym powietrzu 2,5 promila alkoholu. Twierdził, że w chwili zdarzenia to nie on kierował samochodem, tylko jego kolega - wyjaśnia Tomasz Kruszyna, rzecznik koneckich policjantów.
Ów kolega wydmuchał dwa promile.
- Początkowo przyznał, że to on kierował, potem jednak zmienił zdanie - dodaje policjant. - Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani do wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?