Zamienia Pani bezpieczną pracę w szkole na etat członka Zarządu Powiatu. Nie lubi już Pani uczyć polskiego i rosyjskiego?
Jestem nauczycielką z krwi i kości i kocham ten zawód. Zaczynałam uczyć dzieci w Rudzie Malenieckiej w 1991 roku. Rok później przeniosłam się do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Końskich, z którym związana jestem do dziś. Gdy orzymałam propozycję objęcia funkcji etatowego członka Zarządu Powiatu od starosty koneckiego Bogdana Sobonia, musiałam podjąć jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu. Zrobiłam listę “za i przeciw” i w końcu przyjęłam propozycję. Było mi bardzo miło, gdy na sesji wsparli mnie swymi głosami wszyscy obecni na sali radni.
A co na to uczniowie? Wiem, że jest Pani bardzo lubianą nauczycielką, Belfrem Roku 2015 w województwie...
Życzą mi powodzenia i trzymają kciuki. Jestem z nimi jeszcze do końca roku szkolnego, gdyż funkcję w Starostwie Powiatowym obejmę dopiero od 1 lipca. Wierzę, że nie stracę kontaktu z młodzieżą. Przecież ze starostwa do “mechanika” to rzut beretem (śmiech).
Ma Pani nadzorować pracę Wydziału Promocji. Jaki ma Pani pomysł na jego udoskonalenie?
Powiat to ludzie, a tych, szczególnie zdolnych, utalentowanych i przedsiębiorczych, mamy na ziemi koneckiej wielu. I to na nich będę się opierała promując Koncczyznę w Polsce i poza granicami. Na razie muszę się skupić na lipcowej sztandarowej imprezie powatowej, czyli na Kuźnicach Koneckich. To będzie moja pierwsza impreza i pierwszy sprawdzian. Chcę wypaść jak najlepiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
