Konecka szkoła od początku września 2015 roku realizuje międzynarodowy projekt edukacyjny Erasmus+. Liceum reprezentuje dwudziestu miejscowych uczniów. W tym tygodniu to im przypadła rola gospodarza, podejmującego rówieśników z zagranicy.
Pierwszym punktem wizyty młodzieży w Polsce była nasza stolica. - Miasto zrobiło na nich ogromne wrażenie. Uczestniczyliśmy w wykładzie na Uniwersytecie Warszawskim, tematem było żywienie i wpływ jedzenia jabłek na nasze zdrowie - relacjonuje Małgorzata Świtakowska, nauczycielka języka niemieckiego z II liceum, która koordynuje projekt z ramienia szkoły. Oprócz niej zajmuje się nim anglistka Jolanta Kozubska.
Uroczyste przywitanie zagranicznych delegacji w murach koneckiego „ogólniaka” odbyło się we wtorkowy poranek. Kolejne dni pobytu upłynęły im bardzo pracowicie. Motywem zajęć były zdrowie i przedsiębiorczość.
Młodzież odwiedziła między innymi Krajowe Stowarzyszenie Wspierania Przedsiębiorczości, jeden z banków, Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, Urząd Miasta i Gminy w Końskich. Tam przeprowadzali rozmowy z kierownictwem.
- Jednym z elementów projektu było także nagrania filmów wideo w trakcie różnych zajęć sportowych czy relaksacyjnych - karate, tenisa ziemnego, jogi, zumby - dodaje Małgorzata Świtakowska.
Wrażenie na uczniach wywołała Sielpia, która była jednym z punktów pobytu na Konecczyźnie. Tu mogli odpocząć i podziwiać zalew oraz krajobrazy wokół niego. Zagraniczni gości mieszkali u rodzin uczniów naszego liceum. W czwartek odwiedzili Sandomierz, który równiez bardzo im się spodobał. Dziś odbędzie się pożegnanie młodzieży uczestniczącej w Erasmusie.
- W projekcie, jako szkoła jesteśmy departamentem odpowiadającym za zdrowie. W ramach wymiany odwiedziliśmy już Niemcy, Chorwację oraz Litwę. Realizacja programu potrwa do września 2017 roku - informuje Świtakowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?