30 lat czekali mieszkańcy domów na osiedlu Pułaskiego na wygodną i bezpieczną drogę. W minionym tygodniu doszło do podpisania porozumienia burmistrza z właścicielami gruntu, który stanowić będzie pas jezdni.
O kłopotach mieszkańców osiedla Pułaskiego w Końskich pisaliśmy wielokrotnie. Właściciele domów jednorodzinnych na załatwienie takich spraw jak budowa dróg, chodników, odwodnienia czy oświetlenia, czekali latami. Ostatnio problemem była wąska droga łącząca ulice Wjazdową i Niepodległości, trakt, którym mieszkańcy osiedla wyjeżdżali w kierunku osiedla 3 Maja, a potem na główną arterię miasta - ulicę Piłsudskiego. Łącznik zbudowany był z płyt betonowych, na których można było uszkodzić podwozie pojazdu.
- Na prośbę konecczan na płyty nałożyliśmy asfalt - mówi burmistrz Krzysztof Obratański. - I wtedy dopiero zaczęły się problemy. Droga wewnętrzna, która miała służyć przede wszystkim mieszkańcom osiedla, zaczęła być przelotową. A ponieważ jest bardzo wąska, zaczęto się bać o dzieci dochodzące do szkoły i o innych pieszych. "Pielgrzymki" do urzędu w tej sprawie nie miały końca.
Wiadomo było, że droga będzie bezpieczna tylko wtedy, gdy zostanie poszerzona, a na jej poboczu pojawi się chodnik. - Niestety, problem był w tym, że nie mogliśmy dojść do porozumienia z właścicielami działki graniczącej z drogą - dodaje burmistrz. - Na szczęście kłopoty te już się skończyły. Czterometrowy pas z ich gruntu już możemy użytkować. W zamian za to gmina odda właścicielom ziemi swoją działkę.
Kilka dni temu na zlecenie gminy przesunięto już ogrodzenie, a długo wyczekiwany pas przyszłej jezdni wyrównano.
- Teraz rozpoczną się procedury formalne - kontynuuje szef gminy. - W przyszłym roku, zaraz gdy uzyskamy pozwolenie na budowę, wjedzie tam specjalistyczny sprzęt. Powstanie kilkumetrowej szerokości jezdnia i chodnik. Trakt będzie w pełni bezpieczny.
A w jaki sposób samorząd chce zatrzymać ciężarowe pojazdy, które zapewne z chęcią będą skracać sobie trasę z przemysłowej części miasta do ulicy Piłsudskiego?
- Na pewno staną tam znaki drogowe zakazujące ciężkim autom wjazdu - zapewnia Krzysztof Obratański. - Mam też obietnicę od policjantów, że będą szczególnie często patrolować ten wewnątrzosiedlowy trakt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?