Blisko 130 osób wędrowało w sobotę po koneckich lasach, drogach, polach i wioskach. Uczestnikom IX Zimowego Półmaratonu Pieszego dopisywała wiosenna, a nie zimowa aura.
Jak zwykle na imprezę organizowaną przez konecki oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego przyjechali amatorzy aktywnego wypoczynku z Kielc, Starachowic, Skarżyska-Kamiennej, Buska-Zdroju, Świdnika, Krakowa, Stalowej Woli i wielu innych miejscowości. Tym razem do pokonania mieli oni 25 kilometrów z Niekłania do Końskich. Po wędrówce wokół malowniczych piaskowców w rezerwacie skałek koło Niekłania, gospodarze zaprosili na kiełbaski pieczone w ognisku. Potem był już tylko marsz przez Furmanów, Wielką Wieś, Starą Kuźnicę.
- Sprzyjała nam pogoda, która spowodowała, że półmaraton "zimowy" był tylko z nazwy - mówił Krzysztof Wiatr wędrujący wraz ze swym psem Klifem. - Cały czas świeciło słońce, po porannych mgłach nie było śladu.
Zakończenie imprezy odbyło się w koneckim osiedlowym klubie Kaesemek, gdzie na amatorów pieszych wędrówek czekała gorąca zupa pomidorowa, kawa i herbata. Tam prezes oddziału PTTK Wojciech Pasek rozdał pamiątkowe dyplomy. Wszyscy wzięli też udział w losowaniu rajdowych upominków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?