Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po kontroli w szpitalu w Opatowie. Jest duża kara

Mateusz Kołodziej
Łóżka na oddziale intensywnej terapii szpitala w Opatowie
Łóżka na oddziale intensywnej terapii szpitala w Opatowie Michał Leszczyński
Zakończyła się kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia w szpitalu w Opatowie. Kontrolerzy znaleźli kolejne nieprawidłowości. Nałożyli też karę finansową na placówkę. W sumie prawie 100 tysięcy złotych.

ZOBACZ TAKŻE:
27–latek dwa razy okradł szpital

(Źródło:gazetalubuska.pl)

Przypomnijmy, że zamieszanie z opatowskim szpitalem trwa od dobrych kilku miesięcy. Liczne skargi, między innymi od mieszkańców i pacjentów szpitala doprowadziły do tego, że sytuacją szpitala zainteresował się Narodowy Fundusz Zdrowia w Kielcach. Kontrola funduszu, która rozpoczęła się już w lipcu tego roku, już po kilku dniach wykazała nieprawidłowości na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Według jeszcze lipcowego raportu, przez 13 dni na oddziałach szpital nie zapewniał opieki lekarskiej lekarza specjalisty anestezjologii lub anestezjologii i intensywnej terapii lub anestezjologii i reanimacji, a przez kolejne 9 dni taka opieka była zagwarantowana jedynie przez część doby (lekarz pełniący dyżur miał jedynie specjalizację I stopnia).

Fundusz zgłosił wtedy do Prokuratury Rejonowej w Opatowie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Efektem kontroli było też zerwanie kontraktu na świadczenia medyczne na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Podobne pisma do prokuratury skierowali także posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anna Krupka i zwolniony ze szpitala w trybie natychmiastowym lekarz. Śledztwo w prokuraturze w tych sprawach wciąż trwa.

Kilka dni temu urzędnicy zakończyli kontrolę szpitalu. I znaleźli kolejne nieprawidłowości. Tym razem dotyczyły one oddziałów: chorób wewnętrznych, chirurgii oraz ginekologii i położnictwa. Zastrzeżenia dotyczyły obsady lekarskiej na tak zwanych godzinach nie dyżurowych, czyli dopołudniowych, między 7, a 15.

- Przepisy mówią, że w tych godzinach na tych oddziałach powinno być co najmniej dwóch lekarzy specjalistów na jednym oddziale. Tymczasem bywały takie dni, że jeden z tych lekarzy, który był na oddziale, przyjmował pacjentów w przychodni. Opieka pacjentów nie była więc taka, jaką gwarantują wszelkie rozporządzenia Ministra Zdrowia, no i przede wszystkim była niezgodna z umową, jaka była zawarta z Narodowym Funduszem Zdrowia – tłumaczy Beata Szczepanek, rzecznik prasowy świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

Narodowy Fundusz Zdrowia w Kielcach nałożył na szpital karę finansową w wysokości prawie 92 tysięcy złotych. Placówka musi też zwrócić prawie 7 tysięcy złotych za złe rozliczenie świadczeń medycznych.

Szpital w Opatowie to jednostka Starostwa Powiatowego w Opatowie, wydzierżawiona spółce Centrum Dializa z Sosnowca.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ ATRAKCYJNE MIESZKANIE I NAGRODY PIENIĘŻNE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie