Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowcy gotowi do zimy?

Michał Leszczyński
Widoczny na zdjęciu pług wirnikowy jest nowoczesny, kosztował 400 tysięcy złotych. Urządzenie sprawdza się doskonale szczególnie na trasie Piórków - Opatów. Tam przy nagłych atakach zimy jezdnię zasypują masy śniegów, nawiane z pól.
Widoczny na zdjęciu pług wirnikowy jest nowoczesny, kosztował 400 tysięcy złotych. Urządzenie sprawdza się doskonale szczególnie na trasie Piórków - Opatów. Tam przy nagłych atakach zimy jezdnię zasypują masy śniegów, nawiane z pól. R. Biernicki
Opatowscy drogowcy zapewniają, że są gotowi na odparcie ataku śniegu. Sprzęt jest sprawny i w każdej chwili gotowy do wyjazdu - podkreślają.

O tym, że zima zaskakuje drogowców, słyszymy co roku. Trudno nie rzucać przekleństwami na widok niebezpiecznie śliskiej nawierzchni. Jednak w tym roku drogowcy zapewniają, iż do zimy są przygotowani.

DWA STANDARDY

Baza opatowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad mieści się przy ulicy Ćmielowskiej. Placówka ma pod sobą jeszcze dwa punkty, tak zwane obwody drogowe - w Ożarowie i Sandomierzu. Każdy z nich obsługuje około 70 kilometrów tutejszych dróg krajowych.

Zima dla drogowców jest zawsze ciężka i spędza im sen z powiek. Od szybkości reakcji tych służb zależy bezpieczeństwo użytkowników dróg. Aby było sprawniej, drogi podzielono na dwa standardy odśnieżania - drugi i trzeci. Pierwszego standardu, według rozporządzenia, nie ma. Drugi standard tak zwanego szybkiego działania mówi, że z drogi jak najprędzej trzeba usunąć śnieg lub gołoledź. - Nawierzchnia ma być posypana solą lub piaskiem z solą - mówi Mieczysław Kasprzyk, kierownik rejonu Opatów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
W przypadku ruchliwych tras reakcja służb jest zwykle bardzo szybka.

- Jeśli na drogach dzieje się coś niedobrego, reagujemy natychmiast - zapewnia kierownik Kasprzyk.

SIATKI PRZY DROGACH

Trzeci standard odśnieżania, według przepisów, jest mniej rygorystyczny. Posypuje się wzniesienia, zakręty, przystanki. W niektórych miejscach pomija się sypanie całej jezdni. Przy szosach już jesienią spotkamy drogowców, jak stawiają siatki przeciwśnieżne. Zabezpieczenia ustawiają najczęściej w miejscach zagrożonych nawiewaniem śniegu z pół. W okolice dróg trafia około 20 kilometrów ogrodzenia.

SPRZĘT JEST I CZEKA

Opatowscy drogowcy zapewniają, że do tegorocznego ataku zimy są dobrze przygotowani.

- Przez 24 godziny na dobę pełnimy dyżury ze sprzętem gotowym do wyjazdu - mówi Mieczysław Kasprzyk. I dodaje, że dogodzenie kierowcom na wszystkich odcinkach dróg naraz graniczy z cudem. - Nie jest prostą sprawą, odśnieżamy na ponad dwustu kilometrach. Sprzęt nie może być na wszystkich drogach jednocześnie - tłumaczy.

206 kilometrów dróg krajowych na terenie dwóch powiatów (sandomierskiego i opatowskiego) obsługuje dziesięć pojazdów, zwanych solarkami. Ponadto trzy piaskarki, tyle samo pługów ciężkich, osiemnaście pługów średnich oraz jeden pług wirnikowy. Ten ostatni, zdaniem dyrektora, jest bardzo nowoczesny. - Przede wszystkim wydajny, szybki i zwrotny - chwali zakupione rok temu urządzenie. - Komfort pracy odczuwa operator. Wewnątrz jest ciepło. Wirnik kosztował 400 tysięcy złotych.

SYPIĄ SOLĄ

Drogi drugiego standardu są posypywane wyłącznie zwilżoną solą, aby nie zwiewało jej z jezdni. Solą z piachem drogowcy posypują trakty o trzecim standardzie.
Opatowscy drogowcy otrzymują prognozę pogody z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie trzy razy dziennie.

W razie nagłych ataków zimy dyżury prowadzone są 24 godziny na dobę. Magazyny soli mieszczą jej prawie tysiąc ton. To wystarczy na całą zimę, pod warunkiem, że nie jest ciężka.

Dyrektor Kasprzyk uważa, że zima w tym roku nie powinna zaskoczyć drogowców. Jednak jak będzie naprawdę, pokaże rzeczywistość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie