Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie płacą ZUS-u i są na minusie. Znowu kłopoty opatowskiego szpitala

Michał Leszczyński
Szpital powiatowy w Opatowie
Szpital powiatowy w Opatowie
Katowicka spółka Twoje Zdrowie Lekarze Specjaliści, która w 2011 roku wydzierżawiła opatowski szpital nie odprowadziła w terminie składek rentowych i emerytalnych pracowników szpitala za październik, listopad i grudzień, potwierdził Jan Czeczot, dyrektor ekonomiczno - administracyjny szpitala.

Jak powiedział, spółka jedynie przekazuje składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dyrektor Czeczot wskazał również, że spółka miesięcznie notuje 366 tysięcy straty. Spowodowane jest to utratą kontraktu na chirurgię naczyniową. Przypomnijmy. W październiku Narodowy Fundusz Zdrowia w Kielcach w trybie natychmiastowym wypowiedział katowickiej spółce Twoje Zdrowie Lekarze Specjaliści umowę na finansowanie zabiegów na oddziale chirurgii naczyniowej w szpitalu w Opatowie. W trakcie kontroli stwierdzono, zdaniem Funduszu, rozbieżności pomiędzy raportami przesyłanymi przez opatowski szpital do Narodowego Funduszu Zdrowia, a dokumentacją zastaną na oddziale. - Nie mamy gwarancji, czy nie było zagrożone zdrowie i życie pacjentów - mówiła wówczas Beata Szczepanek, rzeczniczka kieleckiego oddziału NFZ. Od decyzji Funduszu szpital odwołał się.

Dyrektor Czeczot uważa, że taka interpretacja kontroli przez Fundusz jest daleko idąca. - W trakcie kontroli były tylko braki formalne w dokumentacji - podkreśla dyrektor. - Chcieliśmy spytać skąd Fundusz wziął tak kategoryczną ocenę, ale do tej pory nie dostaliśmy pisemnej odpowiedzi.

"Naczyniówkę" kontrolował też konsultant wojewódzki w zakresie chirurgii naczyniowej, który jest jednocześnie kierownikiem oddziału chirurgii naczyniowej w szpitalu w Końskich, a więc oddziału konkurencyjnego.
- W szpitalu mieliśmy wizytę konsultanta krajowego chirurgii naczyniowej. Miał on inne zdanie niż konsultant wojewódzki - dodał Czeczot.

Z szacunków spółki Twoje Zdrowie wynika, że chirurgia naczyniowa w Opatowie miała przynosić zyski i swoją działalność opatowska lecznica miała właśnie opierać z zarobku na naczyniówce, która to z kolei miała przynosić pół miliona miesięcznego zysku. - Stąd strata, bo zabrakło finansowania z "naczyniówki" na które bardzo liczyliśmy - ubolewa dyrektor.

Tymczasem zakończyła się kontrola komisji rewizyjnej Rady Powiatu Opatowskiego mająca stwierdzić, czy spółka wywiązała się z inwestycji nałożonych na nią przez umowę dzierżawy. W 2012 roku spółka powinna zainwestować w pracę około czterech milionów złotych. Komisja oszacowała poczynione inwestycja tylko na 50 tysięcy złotych. Jednym z warunków dzierżawy było systematyczne inwestowanie w szpital i dokończenie budowy skrzydła lecznicy. Przy dotychczasowych kłopotach finansowych spółki, nie wiadomo jak wywiąże się ona z kolejnych, tegorocznych inwestycji. Nie wywiązywanie się z inwestycji jest złamaniem umowy, co może skutkować jej wypowiedzeniem przez powiat.

Na 27 stycznia zaplanowano sesję rady powiatu, na której prawdopodobnie radni zdecydują co z dalszą dzierżawą opatowskiego szpitala przez spółkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie